Betfan chce zmienić podejście graczy do bukmacherki

Jak już wcześniej informowaliśmy BETFAN niedawno rozpoczął współpracę z Mariuszem Pudzianowskim. Legalna firma bukmacherska została przy tej okazji sponsorem tytularnym należącego do zawodnika MMA ogiera o imieniu… BETFAN. Ciekawego wywiadu dla money.pl udzielił Piotr Sienkiewicz, prezes BETFAN. 

Bez wątpienia BETFAN zaczynając współpracę z Mariuszem Pudzianowskim zdecydował się na dość nietypowy ruch, ponieważ bukmacherzy zwykle nawiązują relacje biznesowe z klubami piłkarskimi albo dziennikarzami sportowymi. Jak powiedział jednak prezes BETFAN dla portalu money.pl, Piotr Sienkiewicz był to ruch przemyślany: – BETFAN jest dokładnie taką firmą – nietypową. Mariusz Pudzianowski to też nie jest człowiek, którego można pomylić z kimś innym. To utytułowany strongman, wielokrotny mistrz świata i wybitny zawodnik MMA. Chcemy być dokładnie tacy jak on – ciężko pracować na sukcesy i doprowadzić BETFAN do mistrzostwa w swojej dziedzinie. Dlatego Mariusz został nie tylko twarzą naszej firmy, ale i partnerem. Będzie nas po prostu wspierał. Ma duże doświadczenie w rozkręcaniu biznesów, a BETFAN to nowa marka, która ma ambitne cele. Chcemy być nowoczesnym digitalowym bukmacherem, który będzie trendsetterem na polskim rynku. Jak Guardiola zmienił podejście do piłki nożnej kibiców i ekspertów, tak my chcemy zmienić podejście Graczy do bukmacherki.

– Z udziałem Mariusza chcemy budować rozpoznawalność naszej marki wśród graczy – w angażujący i lifestylowy sposób. Niebawem wprowadzimy nowe produkty, które w Polsce będą unikatowe. Zaczynamy od sponsoringu należącego do Pudziana konia imieniem Betfan, który do Polski przygalopował z Wysp Brytyjskich (śmiech). To było jednym z warunków naszej współpracy – jeżeli dołączamy go do naszego zespołu, to tylko „w pakiecie” z koniem. Powiedział nam wprost: „bez konia tego nie pociągnę” (śmiech). Nowa pasja „Pudziana”, piękny – nomen omen – czarny koń, trenuje w Polsce pod okiem profesjonalnej kadry szkoleniowej i pod jednym z najbardziej utalentowanych dżokejów. My również chcemy być takim czarnym koniem branży bukmacherskiej – dodał prezes BETFAN.

Wyścigi konne z udziałem Betfana można obstawiać w Polsce jedynie za pośrednictwem strony “Traf” do czego zachęca zresztą Piotr Sienkiewicz: – Betfan miał swój debiut podczas najważniejszych zawodów sezonu – Wielkiej Warszawskiej – na torze wyścigów konnych na Służewcu. W tym roku weźmie udział w jeszcze kilku gonitwach, ale myślimy już o przygotowaniach Betfana do następnego sezonu i szlifowaniu jego formy pod okiem kadry i Mariusza. Nowy sezon zaczyna się w kwietniu i wtedy będzie można obstawiać gonitwy z udziałem Betfana. Będzie to jednak możliwe tylko i wyłącznie w firmie „Traf”, która od niedawna jest dostępna również online. To chyba jedyna konkurencyjna firma, u której polecam grać. Ale tylko i wyłącznie na Betfana (śmiech).

Na stronie BETFAN można za to obstawiać wiele innych rzeczy, a co najważniejsze to jedyny bukmacher w Polsce, który bierze na siebie podatek za grę, o czym wspomniał w rozmowie z money.pl Sienkiewicz: – W Betfan można obstawiać właściwie wszystko. Wchodząc na rynek uruchomiliśmy innowacyjną ofertę dla graczy – oprócz obstawiania wyników sportowych i e-sportowych mamy silnie rozbudowaną sekcję zakładów na tematy pozasportowe. Polityka, rozrywka, ekonomia, show-biznes – co tylko wyobraźnia podsunie. A tej nie brakuje w teamie BETFAN. U nas można zakładać się o to, jaka będzie pogoda na wakacje i kto wejdzie do Sejmu. W naszym serwisie miesięcznie proponujemy półtora miliona różnych zakładów. A dodatkowo wyróżnia nas to, że BETFAN jako jedyny polski bukmacher poprzez swoją ofertę sponsoruje graczy, a nie na odwrót. Oznacza to, że bierzemy na siebie dodatkowe koszty związane z podwyższaniem wygranych o podatek od gier. Dzięki temu gracze mogą u nas wygrać do 14% więcej. Jesteśmy jednym z nielicznych miejsc, gdzie przeciętny „Kowalski” nie ma problemu z podatkami. Po prostu płacimy Państwu podatki za graczy, dokładając im odpowiednią kwotę do wygranej. Oprócz tego na powitanie dajemy atrakcyjny bonus „Pakiet Pudziana 3000 zł”. Namówił nas do tego Mariusz. Gracze mają też możliwość skorzystania z produktów takich jak cashout, czyli wcześniejszego zamknięcia zakładów z zyskiem. Wszystko to przekłada się na rozwój BETFAN.

Betfan na polskim rynku jest jednym z graczy, który ma najmniejszy staż, ale już swoimi działaniami pokazał, że chce się wyróżniać na tle reszty. Podpisanie umowy z Mariuszem Pudzianowskim to nie jedyny element polityki firmy, która odbiega od strategii większości bukmacherów: – BETFAN wyznacza nową jakość w polskiej branży bukmacherskiej. Odróżniamy się pod wieloma względami – od oferty i produktów, poprzez podejście do graczy, po nietypowe kampanie. Tworzymy odrębną kategorię zakładów bukmacherskich niekoniecznie patrząc na konkurencję. Ta strategia już przynosi bardzo dobre biznesowe efekty i mamy zamiar właśnie w ten sposób „walczyć” dalej. Mamy ambicje, by stać się jednym z najważniejszych graczy na polskim rynku bukmacherskim. Wiadomo jednak, że – jak to mówi „Pudzian” – „samo nic się nie zrobi”, więc zakasamy rękawy i bierzemy się do roboty – podsumował prezes BETFAN, Piotr Sienkiewicz.