Legalne zakłady bukmacherskie o ustawie hazardowej – ForBET

Dzisiaj kolej na ForBET.

– Jak oceniacie Państwo nową ustawę. Czy ułatwi Wam działalność, a jeśli tak, to w jakim zakresie?
Zmiana ustawy hazardowej to na pewno krok w dobrym kierunku, który wyrówna szanse na rynku bukmacherskim. Do tej pory trudno było rywalizować z firmami, które oferowały swoje usługi w Polsce bez zezwolenia Ministerstwa Finansów. Nie były one związane szeregiem restrykcyjnych przepisów tak jak ma to miejsce w przypadku legalnych bukmacherów. Pierwsze efekty nowej ustawy już widać w postaci wycofania się z polskiego rynku kilku dużych, nielegalnych podmiotów. Spodziewam się, że po 1 lipca, gdy zaczną obowiązywać przepisy dotyczące blokowania stron i płatności do nielegalnych bukmacherów sytuacja jeszcze ulegnie poprawie. W nowej rzeczywistości legalni bukmacherzy zyskują możliwość rzeczywistej i realnej konkurencji o klienta i jestem przekonany, że nasza firma w tych warunkach poradzi sobie bardzo dobrze. Wracając jeszcze do zmian ustawowych to z pewnością pozytywne są zmiany liberalizujące możliwości reklamowania się firm oferujących zakłady sportowe.
– Czy w związku z nową sytuacją zamierzacie bardziej rozwinąć swoją ofertę skierowaną do graczy, którzy do tej pory korzystali z największych serwisów bukmacherskich na świecie?
Od samego początku działalności postanowiliśmy, że będziemy chcieli w jak najmniejszym stopniu obciążać podatkiem obrotowym naszych graczy. W tej chwili bierzemy na siebie cały podatek w przypadku graczy wysyłających kupony składające się z minimum trzech zdarzeń i kursu 2,00, a w pozostałych przypadkach tym podatkiem dzielimy się z graczem po połowie, czyli płaci on tylko 6 procent. Jest to zdecydowanie najlepsza oferta na rynku, po wzroście liczby rejestracji w ostatnim czasie możemy stwierdzić, że nasza propozycja cieszy się dużym zainteresowaniem graczy, którzy do tej pory korzystali z zagranicznych serwisów bukmacherskich.

Cały czas staramy się też rozwijać naszą ofertę promocyjną. Niedawno uruchomiliśmy promocję Maraton, w której wynagradzać będziemy najbardziej lojalnych graczy, którzy codziennie korzystają z naszej oferty. Oprócz tego posiadamy promocję 500+, któratakże cieszy się dużym zainteresowaniem naszych klientów. Mamy także bonus od pierwszej wpłaty dla osób, które dopiero pierwszy raz dokonują u nas depozytu, a także co tydzień specjalną ofertę na najciekawsze mecze weekendu. Uważam, że już dzisiaj nasza oferta promocyjna jest jedną z najciekawszych na rynku, a mogę zapewnić, że szykujemy kolejne ciekawe akcje i promocje, którymi już wkrótce zaskoczymy naszych graczy.

Dużą wagę przywiązujemy też dooferowanego przez nas produktu. Z dnia na dzień ulepszamy naszą ofertę, niedawno wprowadziliśmy szeroką gamę zakładów na niezwykle popularne w Polsce rozgrywki ligowe na żużlu. W planach jest także rozbudowanie oferty na e-sporty. Pracujemy też nad rozwojem technologicznym naszej strony i już niedługo będziemy mogli zaproponować naszym graczom całkiem nową wersję mobilną, która mamy nadzieję przypadnie do gustu naszym graczom.
– Ustawa daje operatorom zakładów wzajemnych możliwość reklamy. Gdzie ukierunkują Państwo działania marketingowe – media mainstreamowe, imprezy sportowe, kluby sportowe, prasa codzienna?
W naszych działaniach marketingowych mocno skupiamy się na wsparciu polskiego sportu, a szczególnie klubów z fajną historią i ciekawym zapleczem kibicowskim. Od zeszłego roku jesteśmy sponsorem ŁKS Łódź, a od kilku tygodni sponsorujemy również Radomiaka Radom, Stomil Olsztyn i Motor Lublin. W ostatnich dniach rozpoczęliśmy także sponsoring klubów żużlowych Włókniarza Częstochowa i Stali Rzeszów. Nadal chcemy podążać w tym kierunku. W kręgu naszych zainteresowań jest jeszcze wiele klubów, nie tylko piłkarskich czy żużlowych. Jesteśmy również zainteresowani innymi dyscyplinami sportu.
Mamy też nadzieję, że uda się sfinalizować rozmowy na temat dużej umowy sponsoringowej z największym polskim związkiem sportowym. Dopóki jednak trwają rozmowy nie chciałbym więcej mówić na ten temat.
 – Uważają Państwo, że nowa ustawa hazardowa skutecznie uniemożliwi działalność bukmacherom nieposiadającym polskiej licencji?
Jak już mówiłem początek jest obiecujący i już kilka dużych firm działających w Polsce nielegalnie wycofało się z naszego rynku. Kluczowe będzie jednak to co będzie działo się po 1 lipca, gdy zaczną obowiązywać blokady stron internetowych oraz płatności do serwisów bukmacherskich działających bez zezwolenia Ministerstwa Finansów. Liczymy, że prawo będzie skutecznie egzekwowane, jednak ocenić to będzie mogli dopiero za kilka miesięcy.
– Czy istnieją jeszcze jakieś newralgiczne obszary, które przez nową ustawę hazardową nie zostały uregulowane, a dały by legalnym bukmacherom możliwość lepszego funkcjonowania?
Zmiany w ustawie hazardowej idą w dobrym kierunku, ale nie jest jeszcze idealnie. Legalnym bukmacherom w Polsce ciężko jest się dynamicznie rozwijać z powodu fatalnego dla branży podatku obrotowego. Niestety nie doczekaliśmy się jego zmiany i nadal będzie on mocno utrudniał rozwój branży. Powszechnie wiadomo, że najzdrowszym i najlepszym rozwiązaniem jest powszechny w Europie podatek GGR (podatek płatny od zysku firmy, czyli wniesione stawki minus wypłaty wygranych kuponów). To jest rozwiązanie, które byłoby korzystne dla wszystkich stron zainteresowanych zapisami w ustawie hazardowej. Firmy bukmacherskie mogłyby się dynamicznie rozwijać, skorzystałby na tym polski sport, który byłby głównym beneficjentem działań marketingowych i sponsoringowych. Skorzystaliby na tym gracze, bo firmy bukmacherskie mogłyby im przedstawić lepszą ofertę, zyskałby także budżet państwa, ponieważ drastycznie ograniczyłoby to szarą strefę i zwiększyło wpływy do budżetu państwa.

Piotr Sienkiewicz – Dyrektor ds. Marketingu