Bukmacherka 3 lipca 2019

Czy STS złamał ustawę hazardową?

autor: IP
Na okładce ostatniego wydania tygodnika Piłka Nożna ukazała się reklama STS-u, która informowała czytelników o bonusie powitalnym. Czy w świetle ustawy hazardowej firma bukmacherska i wydawca tygodnika dopuścili się złamania polskiego prawa?

Pod lupę bierzemy 27. numer tygodnika z dnia 2 lipca. Na górze pierwszej strony gazety widnieje reklama bonusu powitalnego największego polskiego bukmachera STS. Do tej pory we wszystkich gazetach sportowych bukmacherzy widnieli na pierwszych stronach jako sponsorzy konkretnego wydania. 

O tym, że mamy do czynienia z reklamą może świadczyć fakt, że obok kreacji widoczny jest disclaimer o treści: STS posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Udział w nielegalnych grach hazardowych podlega karze. Hazard związany jest z ryzykiem. Tym samym, materiał umieszczony na okładce tygodnika stanowi reklamę zakładów wzajemnych.

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy adwokat Małgorzatę Kociszewską z kancelarii prawnej Bisiorek Cieśliński i Wspólnicy, która specjalizuje się w zagadnieniach hazardowych.

Zgodnie z art. 29b ust. 2 pkt 3) UGH, reklama zakładów wzajemnych nie może być prowadzona na okładkach dzienników i czasopism. Tygodnik Piłka Nożna jest czasopismem w rozumieniu ustawy Prawo prasowe. Zgodnie z definicją zawartą w ustawie, czasopismem jest druk periodyczny ukazujący się nie częściej niż raz w tygodniu, a nie rzadziej niż raz w roku.

Jeżeli tygodnik jest zarejestrowanym czasopismem, to umieszczenie materiału STS o takiej treści na okładce narusza zakaz określony w art. 29b ust. 2 pkt 3) UGH. Za naruszenie zakazu przewidziana jest odpowiedzialność karno-skarbowa wynikająca z art. 110a KKS:

§ 1. Kto, wbrew przepisom ustawy, zleca lub prowadzi reklamę lub promocję zakładów wzajemnych, umieszcza reklamę zakładów lub informuje o sponsorowaniu przez podmiot prowadzący działalność w zakresie zakładów, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych.

§ 2. Tej samej karze podlega kto czerpie korzyści z reklamy lub promocji zakładów wzajemnych zlecanych lub prowadzonych wbrew przepisom ustawy, z umieszczania reklamy wbrew przepisom ustawy albo informowania o sponsorowaniu przez podmiot prowadzący działalność w zakresie takich gier lub zakładów.

§ 3. W wypadku mniejszej wagi, sprawca czynu zabronionego określonego w § 1 lub 2, podlega karze grzywny za wykroczenie skarbowe.

Odpowiedzialności karno-skarbowej podlegać będzie zatem nie tylko STS, ale także redaktor naczelny tygodnika Piłka Nożna.

O komentarz w sprawie poprosiliśmy STS. Niżej publikujemy jego treść:

Prowadzone działania są zgodne z przepisami prawa. Nie udostępniamy interpretacji przepisów prawa, na podstawie których prowadzimy działalność. 

Tygodnik Piłka Nożna nie odpowiedział na zadane przez nas pytanie. 

Misją Interplay jest dążenie do transparentności branży hazardowej w Polsce i rozumieniu przepisów prawa zarówno przez podmioty z rynku hazardowego jak i bezpośrednio przez klientów. Redakcja chcąc wyjaśnić wątpliwości prawne wysyła do Ministerstwa Finansów list z prośbą o komentarz w powyższej sprawie.

Jeśli STS lub tygodnik Piłka Nożna zechce mimo wszystko odnieść się szerzej do sprawy, to Interplay opublikuje takie oświadczenie. 

Dodaj komentarz