Pierwsze legalne salony z automatami do gier do końca czerwca?

Fani „jednorękich bandytów” wciąż czekają na otworzenie pierwszych, legalnych salonów z automatami do gier. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku, nowelizacja ustawy hazardowej wprowadziła w życie nowe przepisy. Wszystkie stare automaty zostały zdelegalizowane. W ich miejsce mają pojawić się maszyny dostarczone przez państwo. Będą one dostępne wyłącznie w legalnych salonach, którymi będzie kierował Totalizator Sportowy.

Otwarcie salonów wciąż pod znakiem zapytania

Nowe automaty do gier zatwierdzone przez Państwo miały zostać przygotowane przez Wojskowe Zakłady Łączności. W projekcie biorą udział także: Exatel oraz Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych. Czy automaty są już gotowe? Tego nie wiemy. Zgodnie z pierwszymi komunikatami Totalizatora Sportowego, salony miały wystartować do końca 2017 roku. Później przesunięto termin na I kwartał 2018 roku. Tymczasem mamy już połowę maja, a o salonach wciąż nikt nie słyszał.

Opóźnienia wywołały debatę na najwyższym szczeblu. Sprawą zainteresowali się posłowie kierując zapytanie do Ministerstwa Finansów. Ministerstwo udzieliło odpowiedzi w kwietniu, informując o zatwierdzeniu 88 lokalizacji dla legalnych salonów. Nic dziwnego, że sprawa pojawiła się na sejmowej mównicy. Legalne salony gier mają generować dochód do skarbu państwa na poziomie kilkuset milionów złotych w skali rocznej.

Jak będą wyglądać legalne salony gier?  

Także pod tym względem nie mamy wielu informacji. Możemy bazować wyłącznie na oficjalnych komunikatach Totalizatora Sportowego. Salony mają mieć powierzchnię ponad 100 metrów kwadratowych. W każdym z nich ma się znajdować ponad 1000 automatów do gier. Do końca roku 2018 salony będą funkcjonować na zasadzie pilotażu. Totalizator Sportowy stał się monopolistą w kwestii usług hazardowych związanych z automatami do gier. Przypomnijmy również, że do końca 2018 roku ma wystartować jedyne polskie kasyno internetowe. Za jego przygotowaniem również stoi właściciel Lotto.