Rzym wypowiada wojnę hazardowi

Rzym rusza do walki z hazardem i nakłada ograniczenia. Na automatach można dziennie grać do ośmiu godzin. Co więcej, są wskazane okienka, od 9 do 12 oraz od 18 do 23. 

Nie jest tajemnicą, że Wieczne Miasto to włoska stolica hazardu. Nie podoba się to Virginii Raggi. Burmistrz nie zamierza tolerować rosnącego problemu. Tym bardziej, że badania sondażowe wskazują, że zagrożenie uzależnieniem od hazardu może dotknąć co trzeciego nieletniego mieszkańca Rzymu.

Jeżeli właściciel automatu będzie chciał go włączać na więcej niż osiem godzin to musi się liczyć z zawieszeniem licencji. To oczywiście wywołało lawinę protestów. Ba, zapowiadane jest też zaskarżenie rozporządzenia. Innymi słowy, Raggi mocno nadepnęła na stopę branży hazardowej w Rzymie.

Co ciekawe, włoskie media informują, że w Rzymie działają 294 salony gier. Zainstalowanych jest w nich ponad 50 tysięcy automatów. To aż 12 procent wszystkich urządzeń w całych Włoszech, co podkreśla w komunikacje agencja Ansa.

_{źr. Bankier.pl / fot. Bence ▲ Boros/Unsplash}