Gibraltar myśli o przyszłości. Kluczowe decyzje pod kątem Brexitu

Gibraltar zwiększył opłaty licencyjne i obniżył podatek dochodowy brutto dla firm hazardowych, próbując utrzymać operatorów na wypadek wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.

Minister ds. usług finansowych i gier, Albert Isola, ogłosił, że zmiany te już weszły w życie.

Firmy hazardowe B2C, w tym operatorzy kasyn i operatorzy zakładów wzajemnych, będą teraz płacić podatek w wysokości 0,15% od ich rocznego przychodu brutto, a nie od 1% podatku naliczanego wcześniej.

W swoim przemówieniu Isola powiedział, że „rząd rozważa różne modele, aby zastąpić historyczne i w zasadzie „ryczałtowe” opłaty hazardowe uiszczane przez licencjobiorców od 2005 roku”.

Isola przyznał zarazem, że roczne opłaty licencyjne będą teraz znacznie wyższe. Każda licencja B2C kosztuje około 100 000£, a każda licencja B2B kosztuje 85 000£. – Podobnie jak w przypadku wszelkich zmian w modelowaniu podatków, istnieją zwycięzcy i przegrani – powiedział Isola.

Jednak minister dodał, że firmy, które będą dotknięte zmianami, zostały ostrzeżone i podano im powody wprowadzenia zmian w podatkach oraz licencjonowaniu z wyprzedzeniem.

Obecnie na Gibraltarze działa około 30 firm z licencjami zdalnymi.