11.03.2013 00:00

Ach, co to był za ślub…

Ślub miał miejsce w kościele św. Anny w Warszawie na Krakowskim Przedmieściu

Ach, co to był za ślub…

 Barwny, głośny korowód artystów cyrkowych przeszedł z Placu Piłsudskiego na Plac Zamkowy. Na czele korowodu była artystka z Niemiec jadąc na czarnym rumaku. Za nią orkiestra dęta Cyrku Zalewski, dalej w asyście grupy akrobatyczne Zuma Zuma z Kenii dosiadali grzbietów wielbłądów o imionach Blondyn i Blanka Kenijczycy „robiącymi za Arabów”. Państwo Młodzi

Udostępnij
Kazimierz Chojnowski

Kazimierz Chojnowski