Adam Skoneczny zwyciężył w inauguracji sezonu
Adam w wielkim finale pokonał aktualnego wicemistrza Polski w 9-bil, 28-letniego zawodnika klubu Wodny Park Konsalnet Warszawa Marka Derka 7-2.<br />
III Mistrzostwa Mikołowa w 8-bil – 27-28 stycznia 2007 r.
Adam w wielkim finale pokonał aktualnego wicemistrza Polski w 9-bil, 28-letniego zawodnika klubu Wodny Park Konsalnet Warszawa Marka Derka 7-2.
Zanim jednak do tego doszło Adam musiał przejść ciężką drogę w eliminacjach grupowych oraz pokonać kilku zawodników w fazie pucharowej. W sobotę w rozgrywkach w grupach wygrał wszystkie swe pojedynki kończąc zmagania na pierwszym miejscu. W pierwszej rundzie pucharowej stosunkiem 7-1 zwyciężył z zawodnikiem Fazy Szczecin Danielem Wasiem. W drugiej rundzie za przeciwnika miał byłego mistrza Polski Roberta Zachara, z którym wygrał 7-4. W meczu, którego stawką był awans do ćwierćfinału nie dał szans swemu młodszemu bratu Mariuszowi, którego pokonał 7-1. Mecz ćwierćfinałowy, gdzie zmierzył się z Szymonem Majochem rewelacyjnie rozpoczął zawodnik Pino Dębica, wychodząc na prowadzenie 4-0.
Potem jednak przy stole niepodzielnie rządził już tylko Adam zwyciężając ostatecznie 7-4. Jego przeciwnikiem w półfinale był czterokrotny mistrz Polski Radosław Babica. Mecz do stanu 4-4 był bardzo wyrównany (partia za partię). W tym momencie Adam wygrał dwie kolejne rozgrywki i prowadził już 6-4. W 11 partii, gdy na stole zostały już tylko trzy jego bile popełnił banalny bład, co bezlitośnie wykorzystał jego przeciwnik zdobywając kontaktowy punkt. W kolejnej partii Adam znów pomylił się na przedostatniej bili i znów partię skończył Babica doprowadzając do remisu. O awansie do finału miało więc rozstrzygnąć ostatnie rozbicie. Adam mimo wielkiej presji ciążącej na nim „posprzątał” wszystkie swe bile i trudnym strzałem wbił decydującą o zwycięstwie bilę numer 8. W finale czekał już na niego Marek Derek, który w meczu półfinałowym pokonał Mariusza Rotera z Contactu Kielce 7-4.Derek nie miał łatwej drogi. W części pucharowej wygrał 7-4 z doświadczonym Dawidem Jędrzejczakiem z Trefla Sopot, następnie pokonał mistrza Europy juniorów Michała Czarneckiego z Duetu Tomaszów Maz. 7-6 i najlepszego zawodnika 2006 roku Mateusza Śniegockiego z Hadesu Poznań 7-3. O wejście do półfinału Marek zmierzył się z wielokrotnym mistrzem Polski Karolem Skowerskim z Contactu Kielce. Tutaj także okazał się lepszy. Wygrał 7-4.
Finał zawodów w Mikołowie, który zgromadził dużą grupę kibiców, nie był porywającym widowiskiem. Widać było, że obaj zawodnicy są mocno zestresowani i czują na sobie obciążenie kamer TV. Ostatecznie Adam zwyciężył 7-2 i po raz pierwszy w swej karierze odebrał puchar za zwycięstwo w najważniejszym rankingowym turnieju w Polsce i na kolejne zawody z cyklu WiK Pol Tour założy koszulkę lidera rankingu 2007. Miłą niespodzianką jest 5 lokata Mariusza Klimka z Pino Dębica. Ten zawodnik w grudniu wywalczył srebrny medal w mistrzostwach Polski. Traktowano to jednak jako wypadek przy pracy. Tymczasem Klimek pokazał, że w najmocniejszej stawce polskich bilardzistów stać go na wysoką lokatę. Czy zatem będzie czarnym koniem tegorocznych rozgrywek?
Zawody w Mikołowie miały jeszcze jednego zwycięzcę. Był nim Radosław Babica. Zawodnik z Kielc rozbił bowiem pulę Jackpota i zgarnął 1.300 zł. Nagroda ta pochodzi z dodatkowych opłat turniejowych. Na każdym turnieju losuje się jednego gracza, który ma szansę rozbić bile i zgodnie z przepisami odpowiedniej odmiany gry zakończyć partię bez pomyłki. Jeżeli to uczyni zbiera „kasę”. Jeżeli się pomyli następuje kumulacja i pieniądze przechodzą na następny turniej. Babica wygrał pulę zgromadzoną w 2006 roku.
W zawodach otwierających sezon sportowy rozegrano 359 meczów i 2742 partie. Z tzw „kija” – bez pomyłki, skończono blisko 10 % rozbić (272). Sam zwycięzca dołożył do nich 17.
Więcej na www.bilard-sport.pl
www.bilard-sport.pl
Więcej Automaty
Drugie kasyno online coraz bliżej? Po słowach ministra pojawiają się kolejne potwierdzenia
Minister Aktywów Państwowych Wojciech Bałczun oficjalnie przyznał, że Totalizator Sportowy rozważa uruchomienie nowych kasyn internetowych pod innymi markami. To pierwsze potwierdzenie na tak wysokim szczeblu, że Total Casino nie musi pozostać jedyną państwową marką w segmencie legalnego hazardu online.