Autobusy zapłakane deszczem…
Jonasz Kofta pewnie byłby dumny widząc tego bujaka. To wypisz wymaluj zmaterializowana wizja z jego kultowego tekstu, który wyśpiewała Maryla Rodowicz.
"Autobusy zapłakane deszczem
Wożą ludzi od siebie do siebie
Po błyszczącym mokrym asfalcie
Jak po czarnym gwiaździstym niebie
Od tygodnia leje w tym mieście
Ścieka wilgoć po sercu i palcie
Z autobusu spłakanego deszczem
Liczę gwiazdy na mokrym asfalcie"
Tak mnie naszło na poezję, ale sami zobaczcie, czyż ten bujak wyprodukowany przez włoską spółkę MP Group nie jest świetną ilustracją wiersza Jonasza Kofty? Okej można zbudować bujak autobus, nawet interaktywny, ale żeby zamontować na przedniej szybie wycieraczkę i zraszacz, to już trzeba mieć jaja. A Happy Bus ma jeszcze ruchomą żaluzję w bocznej szybie, mocno rozbudowany kokpit kierowcy i interaktywną grę wideo na monitorze. Do tego w środku znajdzie się miejsce dla całego bez mała przedszkola.
Zobaczcie zresztą sami na załączonym filmiku.
