Automat nie sprzeda piwa małolatowi
Przegląd Prasy. Zainstalowany w automatach aparat ma natychmiast rozszyfrować, w jakim wieku jest kupujący. I jeśli okaże się, że to małolat, wtedy nie wyda mu np. puszki piwa - pisze wtorkowy Dziennik.
Koniec z dostępnością alkoholu i papierosów dla japońskich nastolatków. Do tej pory, jeśli nawet trafili na sumiennego sprzedawcę, który im odmówił, mogli kupić zakazane towary w jednym z wielu automatów. Ale jest już opracowany system rozpoznawania wieku przez maszynę.
Zainstalowany w automatach aparat ma natychmiast rozszyfrować, w jakim wieku jest kupujący. I jeśli okaże się, że to małolat, wtedy nie wyda mu np. puszki piwa.
Urządzenie najpierw robi zdjęcie, a potem porównuje je z wizerunkami ludzi, znajdującymi się w bazie danych. A jest w niej aż milion fotografii osób w wieku od 3 do 80 lat. Maszyna wyłapuje cechy charakterystyczne dla konkretnego wieku i w ten sposób może odgadnąć, ile lat ma klient. Przykładowo oczy dziecka są większe, a policzki bardziej zaokrąglone. Oprócz tego dziecięca buzia nie ma zmarszczek.
Nowy system ma też sprawdzić się w salonach gier dla dorosłych, gdzie często buszują dzieciaki. Producenci twierdzą, że wynalazek ustali wiek z 90-procentową dokładnością.
Sylwia Zimnicka