Betsson ma się czym pochwalić
Betsson, szwedzka grupa oferująca gry hazardowe i strategiczne, poinformowała o swoich przychodach za pierwsze półrocze. Patrząc na kwoty, faktycznie, mają czym się chwalić.
Przez sześć miesięcy 2018 roku przychody wzrosły o 12 procent i łącznie wyniosły 286 mln dolarów. Rok temu wyniosły one 255 mln.
Do takich przychodów przyczyniło się przede wszystkim kasyno (16%) oraz zakłady bukmacherskie (17%). W drugim kwartale zysk wzrósł o 45 procent.
– Przychody za drugi kwartał 2018 roku wyniosły 150,65 mln dolarów, co oznacza wzrost o 14 procent w porównaniu do tego samego kwartału 2017 roku. Wzrost przychodów związany jest głównie z ciągłym wzrostem w Europie Zachodniej i zwiększoną aktywnością podczas Mistrzostw Świata FIFA – wyjaśnił Pontus Lindwall, prezes Betssona.
Lindwall zarazem dodaje, że czeka ich jeszcze daleka droga, by wyjść na prostą po kryzysie w 2017 roku, co było przyczynkiem do znaczącej restrukturyzacji. Zwolniono wówczas ponad 160 osób.