Boyd Gaming w natarciu. Ofensywa firmy na rynku amerykańskim
Firma Boyd Gaming posiada możliwość oferowania gier internetowych oraz zakładów bukmacherskich już na terenie 15 stanów Ameryki.
Rynek gier hazardowych i zakładów bukmacherskich to łakomy kąsek dla dużych firm i korporacji na całym świecie. Szczególny ruch w tej branży można zauważyć w Stanach Zjednoczonych po uchyleniu przez amerykański Sąd Najwyższy “Ustawy o ochronie zawodowego i amatorskiego sportu” (PASMA). Uchylenie tego aktu prawnego, zwanego potocznie “Ustawą Bradleya”, pociągnęło ze sobą wzrost zysków u potentatów branżowych i tworzenie przez nich odpowiednich strategii rozwoju.
Dla przykładu, firma Boyd Gaming z siedzibą w Nevadzie, po uzyskaniu wzrostu przychodów na poziomie 2,1 procent (czyli 617 milionów dolarów), nawiązała współpracę z innymi firmami oferującymi gry hazardowe, zakłady, oraz pokera przez internet. Dzięki temu firma będzie miała możliwość prowadzenia takiej działalności na terenie 15 stanów.
David Strow, wiceprezes ds. komunikacji korporacyjnej w Boyd Gaming, w rozmowie z portalem Totallygaming.com uważa, że jego firmę czeka okres kolejnych wysokich przychodów. – Jesteśmy dość optymistycznie nastawieni do przyszłego wzrostu Boyd Gaming. Nasza podstawowa działalność osiąga dobre wyniki w Stanach Zjednoczonych, przy szerokim zakresie przychodów
Strow podkreślił, że w Boyd Gaming zależy im na poszerzeniu oferty dla swoich klientów. – "Postrzegamy igaming i zakłady sportowe jako intrygujące możliwości osiągnięcia tego celu, oferując nam nowe sposoby kontaktu z naszymi klientami, zarówno obecnymi, jak i nowymi."
Według szacunków Strowa, Boyd Gaming będzie do końca roku operować 29 kasynami na terenie 10 stanów, co da jednocześnie jedną z najbardziej zróżnicowanych ofert kasyn w całym kraju. Portal Totallygaming.com ocenia, że kolejnym celem dla Boyd Gaming będzie stan Pennsylvania, w którym świeżo zalegalizowano zakłady bukmacherskie i gry internetowe.
fot. Boyd Gaming