BoyleSports zostanie sprzedane?
BoyleSports zostanie sprzedane?
Według informacji Irish Independent, bukmacher jest postrzegany jako atrakcyjna firma do przejęcia. Założona przez przedsiębiorcę Johna Boyle’a grupa bukmacherska jest drugą co do wielkości w Irlandii. BoyleSports posiada 350 punktów i zatrudnia około 2 500 pracowników. Siedziba bukmachera mieści się w Dundalk.
Jako największy zainteresowany przejęciem BoyleSports wymieniana jest grupa Entain. Pozyskanie akcji BoyleSports z pewnością pomogłoby firmie w walce z głównym rywalem na rynku, czyli Flutter Entertainment.
Od 2019 roku BoyleSports poszerzył swoją działalność poza Irlandię i nabył akcje niezależnych bukmacherów w Midland i North. Tym samym grupa rozpoczęła działalność detaliczną w całej Wielkiej Brytanii. Kolejne międzynarodowe projekty sięgają 2023 roku. Wówczas BoyleSports planowało wejście na rynki w Holandii, Kanadzie oraz kilku krajach Afryki.
Przypomnijmy, że BoyleSports pozostaje bez dyrektora generalnego od lutego bieżącego roku. Wówczas Mark Kamp dołączył do DAZN, gdzie został mianowany dyrektorem generalnym działu grupy rozrywki sportowej.
Co dzieje się na rynku w Irlandii?
W samej Irlandii obecnie obserwowany jest rozwój wydarzeń związany z decyzjami rządu. Latem bieżącego roku irlandzki rząd koalicyjny zgodził się na mianowanie Anne Marie Caulfield jako pierwszego dyrektora generalnego The Gambling Regulatory Authority of Ireland. Organizacja ma nadzorować wszystkie procedury regulacyjne w kraju.
Irlandzkie partie nie osiągnęły jednak jeszcze porozumienia w sprawie zaległych przepisów związanych z zasadami reklamy oraz ustaleniem obowiązkowej składki dla licencjonowanych operatorów. Od 2008 roku kolejne rządy w Irlandii są krytykowane za nie stworzenie odpowiedniego prawa hazardowego. Irlandia jest jedynym państwem członkowskim UE, które nie posiada ram regulacyjnych dla gier hazardowych online.
