Bukmacherzy walczą o prawa do transmisji piłkarskiej Lotto Ekstraklasy

Operatorzy usług bukmacherskich, którzy w marcu złożyli ofertę w sprawie nabycia praw do transmisji meczów Ekstraklasy w sezonach 2019/2020 oraz 2020/2021, zostali odesłani z kwitkiem przynajmniej na jakiś czas. Spółka Ekstraklasa oraz nc+ uznały, że oczekują czegoś więcej od bukmacherów. Tym samym - po odbyciu serii indywidualnych spotkań negocjacyjnych z podmiotami - zarządził drugą turę na składanie ofert. Chętni na złożenie kolejnej oferty mieli czas do 12 kwietnia 2019 roku.

Udostępnij

Licencjodawcy w piśmie do bukmacherów podkreślili jeszcze jeden ważny aspekt, na który zwracają uwagę – chronienie treści przed stronami pirackimi. Tym samym Ekstraklasa i nc+ oczekują od firm bukmacherskich przedstawienia zabezpieczeń, którymi będą chronić kupiony produkt.

Każdy z oferentów (do 12 kwietnia) mógł złożyć nową ofertę na poniższe pakiety. Ważna informacja jest taka, że każdy podmiot mógł ubiegać się o więcej niż jeden pakiet.

Pakiet 1

Wyłączne bukmacherskie prawa audiowizualne do 296 meczów w rozgrywkach LOTTO Ekstraklasy na żywo dla oficjalnych platform bukmacherskich.

Pakiet 2

Niewyłączne (dzielone pomiędzy nie więcej niż dwie platformy bukmacherskie) bukmacherskie prawa audiowizualne do 296 meczów w rozgrywkach LOTTO Ekstraklasy na żywo dla oficjalnych platform bukmacherskich.

Pakiet 3

Niewyłączne (dzielone pomiędzy nie więcej niż cztery platformy bukmacherskie) bukmacherskie prawa audiowizualne do 296 meczów w rozgrywkach LOTTO Ekstraklasy na żywo dla oficjalnych platform bukmacherskich.

***

Właściwie odnośnie do marcowego regulaminu, gdy odbył się pierwszy przetarg, zasady praktycznie się nie zmieniły. Nadal za produkcję i dystrybucję ciągłego sygnału audiowizualnego z każdego meczu odpowiadałi będą Spółka i Live Park. Komunikacja marketingowa także pozostaje wyjątkowo ograniczona, ponieważ bukmacherzy nie będą mogli stosować reklam tego typu: – „Oglądaj mecze LOTTO Ekstraklasa na platformie bukmacherskiej xyz za minimalny zakład w wysokości xy PLN”.

Czy istnieje ryzyko, że znowu nikt nie zdobędzie praw? Raczej nie, ponieważ Licencjodawcy chcą do końca kwietnia podpisać wszystkie umowy z firmami bukmacherskimi. Natomiast do 15 czerwca każdy operator, który kupił pakiet, będzie musiał przelać pieniędze na właściwe konto.

Oczywiście składać oferty mogły tylko firmy, które posiadają licencje na oferowanie zakładów bukmacherskich w Polsce. Dla przypomnienia poniżej zamieszczami wymogi:

(a) Prowadzą odpowiednią działalność bukmacherską na podstawie zezwolenia na Terytorium;

(b) Posiadają siedzibę na Terytorium;

(c) Posiadają zdolności finansowe lub ekonomiczne wystarczające do zapewnienia możliwości realizacji oferty oraz wszystkich obowiązków umownych wynikających z umowy licencyjnej.

Cóż, trochę musimy jeszcze poczekać na decyzje, ale wygląda na to, że w najbliższych dniach poznamy firmy, u których – stawiając zakłady Live – będziemy mogli śledzić mecz rodzimej ligi.

Udostępnij