05.06.2007 00:00

Całodobowe salony gier

Gazeta Wyborcza. Gametronic, firma, która ma swoje lokale w całej Europie, wkracza na polski rynek. Pierwsze dwa salony powstały właśnie w Opolu. <br />

 

 

 

 

 

 

 

Gametronic, firma, która ma swoje lokale w całej Europie, wkracza na polski rynek. Pierwsze dwa salony powstały właśnie w Opolu.

Gametronic to firma, która zajmuje się prowadzeniem salonów gier. Ma nawet w Pradze własną linię produkcyjną automatów do gry.

– Od czterech lat staraliśmy się wejść na polski rynek. Trwało to tak długo z uwagi na restrykcyjne polskie przepisy, czasem wręcz niemożliwe do przejścia, bo często wymagane są dokumenty, których żaden polski urząd nie może wystawić. Np. polski Urząd Skarbowy nie jest w stanie udowodnić legalności naszych źródeł finansowych, bo firma ma kapitał zagraniczny – wyjaśnia Barbara Ber, prezes Gametronic na Polskę.

Jeden z opolskich lokali Gametronic pod nazwą Charlie Chaplin Entertainment Centre będzie się mieścił na dworcu kolejowym, w miejscu dawnej restauracji kolejowej. Lokal ma ok. 350 mkw., jest w nim 70 miejsc siedzących i dziewięć automatów do gry. Każdy z nich to automat o niskich wygranych – jednorazowa wygrana nie może przekroczyć 15 euro, choć grać można do woli.

– Do lokalu będą miały wstęp tylko osoby pełnoletnie. Nie będzie u nas alkoholu, będą za to koktajle, lody i bar sałatkowy. Myślimy również o różnych imprezach towarzyszących, jak np. wyświetlanie filmów z Charliem Chaplinem, pokazy sztuki barmańskiej i fire show – zapowiada Ber, dodając, że na barze, który stoi teraz w Chaplinie, w 2005 roku Gianni Versace prowadził w Pradze pokaz mody.

Charlie Chaplin ma zostać otwarty do końca miesiąca. Na razie trwa remont i kompletowanie załogi. Potrzebnych jest jeszcze ok. 20 osób, w tym barmani, kasjerzy, kelnerki, a także menedżer i zastępca kierownika zmiany.

Natomiast w przyszłym tygodniu ruszy drugi lokal firmy – Cafe Bingo, który znajduje się przed dworcem PKP w miejscu, gdzie wcześniej mieścił się sklep Big Star. – W tym lokalu jest 20 miejsc siedzących i ogródek na 30 osób – opowiada Ber. – Tak jak w Charliem Chaplinie są tu automaty do gry.

Koszt obu inwestycji to ok. 4 mln zł. Lokale będą w pełni monitorowane, czynne 24 godziny na dobę i do żadnego nie będzie miała wstępu młodzież poniżej 18. roku życia.

Udostępnij
Gazeta Wyborcza Opole, Izabela Żbikowska

Gazeta Wyborcza Opole, Izabela Żbikowska