28.11.2008 00:00

Casino Royale

Casino Royale zapożyczył nazwę z jednego z filmów z Jamesem Bondem, ale tak naprawdę jest to ciekawy pusher z tzw. obiegiem zamkniętym monet.

Udostępnij

Casino Royale zapożyczył nazwę z jednego z filmów z Jamesem Bondem, ale tak naprawdę jest to ciekawy pusher z tzw. obiegiem zamkniętym monet.
Automat wyprodukowała brytyjska firma Bell Fruit, a w Polsce sprzedaje go z powodzeniem poznańska spółka Eurocoin.
Na ubiegłorocznym Surexpo Eurocoin zaprezentował kasynową wersję tego udanego pushera i obiecał, że w 2008 roku na rynku pojawi się wersja AoNW. Tak też się stało i na tegorocznych targach w Warszawie miała miejsce premiera Casino Royale homologowanego jako automat o niskich wygranych.
W Casino Royale zastosowano ekran LCD, na którym rozgrywane są gry bonusowe. Jak rozwiązano przejście do gry bonusowej? Otóż, w maszynce występują dwa rodzaje żetonów, bądź monety i żetony tej samej średnicy, jednak różniące się od siebie wagą i wyglądem. Jeśli zdarzy się tak, że spadnie tzw. super żeton na ekranie włącza się gra bonusowa przypominająca np. Stackera. Wygrana w grze bonusowej przekłada się na wysypanie dodatkowych monet lub na kredyty. Jak sama nazwa wskazuje Casino Royale utrzymany jest w stylu kasynowym i królują na nim symbole kart, kości i ruletki.
Pushera umieszczono w obudowie Eclipse, a jego homologację jako AoNW umożliwił zamknięty obieg monet z tacy. Wrzucone do automatu monety nie trafiają bezpośrednio na tacę, ale powodują tylko zrzucenie tam całkiem innych monet. Także zrzucone z tacy monety nie trafiają do otworu wylotowego maszynki, a uruchamiają jedynie hopper, który odlicza określoną w Ustawie ilość monet dopuszczalną do wygrania przez gracza. Trochę to skomplikowane, ale działa.
W dobie wszechobecnych na punktach kręciołów, pusher będzie stanowił z pewnością ciekawe urozmaicenie.

Udostępnij
W.B.

W.B.