21.07.2010 00:00

Cenią słowo pisane

Reporter radia RMF FM uzyskał informację, że prokuratorskie śledztwo w sprawiie tzw. afery hazardowej może potrwać jeszcze ponad rok. Wszystko z powodu dużej ilości nagrań dostarczonych przez CBA, które trzeba zamienić na stenogramy.

Udostępnij

 

Reporter radia RMF FM uzyskał informację, że prokuratorskie śledztwo w sprawiie tzw. afery hazardowej może potrwać jeszcze ponad rok. Wszystko z powodu dużej ilości nagrań dostarczonych przez CBA, które trzeba zamienić na stenogramy.

Dowodem dla prokuratorów są zapisy rozmów. W CBA wyznaczono więc dwie osoby, które skrzętnie notują to co się nagrało. Ta żmudna praca ma potrwać 2800 godzin. Dzieląc tą liczbę godzin przez 8, odejmując święta i dni wolne od pracy dowiemy się, kiedy stenogramy otrzymają prokuratorzy.

A nam się wydawało, że żyjemy w XXI wieku … .

 

 

 

Udostępnij
Interplay

Interplay