Chaos na rynku automatów do gier na Malcie. Wczoraj tamtejsza policja rozpoczęła akcję „aresztowania” tysięcy maszyn.
Policyjna akcja przeprowadzona znienacka związana jest z toczącą się sprawą sądową i według opinii operatorów doprowadziła do „zabezpieczenia” 4000 automatów.
Sektor działał do tej pory zgodnie z zaleceniami Malta’s Lotteries i państwowego regulatora przyjętymi w 2007 roku. Oczekiwano wprowadzenia przez rząd szeregu propozycji wynegocjowanych wcześniej z regulatorem.
Jeden z operatorów powiedział: „Przeprowadzona wczoraj akcja była dla nas wszystkich dużym zaskoczeniem. Było to działanie podobne do działania południowoamerykańskiego dyktatora. Działający już operatorzy uważają, że zbyt wielu nowych graczy, pochodzących z „zewnątrz”, pojawia się obecnie na rynku. To denerwuje starych „wyjadaczy”. Nie było jednak żadnych konsultacji władz z operatorami.
Na wyspie działa 30-40 operatorów. Wielu z nich jest zdania, że władze działały pod wpływem maltańskich kasyn uważających sektor automatów za groźną konkurencję.
![Interplay](https://interplay.pl/content/uploads/2024/10/1000x1000.png)