W zeszłym miesiącu Corona została ukarana grzywną w wysokości 300 000 euro, po tym, jak KSA zakończyło dochodzenie w sprawie firmy i jej marek Oranje oraz Kroon.
KSA zarazem zbadał także inne podmioty Betssona, ale nie wykryło żadnych dalszych naruszeń, a co za tym idzie nie podjęto żadnych innych działań.
W tym czasie, Pia Rosin, wiceprezes ds. komunikacji korporacyjnej w Betsson, powiedziała, że Corona może odwołać się od wyroku. Teraz potwierdzono, że firma zdecydowała się skorzystać z tej opcji.
W oświadczeniu Corona poinformowała, że "podtrzymuje swoje wcześniejsze stanowisko, że jej działania są zgodne z obowiązującymi przepisami i regulacjami w przypadku braku prawodawstwa Unii Europejskiej w zakresie gier hazardowych w Holandii”.
Jeżeli Corona nie wygra odwołania to zamierza skierować sprawę do sądu.
Pontus Lindwall, dyrektor generalny Betsson, dodał, iż podziela ambicje KSA do odpowiedniego regulowania rynku hazardowego w Holandii (czytaj więcej »). Natomiast nie skomentował działań Corony.