04.12.2025 08:19

Drugie kasyno online coraz bliżej? Po słowach ministra pojawiają się kolejne potwierdzenia

Minister Aktywów Państwowych Wojciech Bałczun oficjalnie przyznał, że Totalizator Sportowy rozważa uruchomienie nowych kasyn internetowych pod innymi markami. To pierwsze potwierdzenie na tak wysokim szczeblu, że Total Casino nie musi pozostać jedyną państwową marką w segmencie legalnego hazardu online.

Udostępnij
Drugie kasyno online coraz bliżej? Po słowach ministra pojawiają się kolejne potwierdzenia

Doniesienia E-PLAY.pl: nowa platforma i możliwa nazwa „MojeVegas”

Według informacji zdobytych przez redakcję E-PLAY.pl projekt nowego kasyna online opiera się na zupełnie innym oprogramowaniu niż Total Casino i ma wykorzystywać przygotowaną wcześniej, niewdrożoną jeszcze platformę technologiczną. W branży mówi się o roboczej nazwie „MojeVegas”, choć Totalizator Sportowy nie potwierdza szczegółów.

Doniesienia E-PLAY.pl: nowa platforma i możliwa nazwa „MojeVegas”

W komentarzu przesłanym E-PLAY.pl spółka podkreśla bardzo dobre wyniki Total Casino – podatek od gier w 2024 roku przekroczył miliard złotych oraz rosnące zagrożenie ze strony nielegalnych operatorów. Właśnie w kontekście walki z szarą strefą Totalizator przyznaje, że nie wyklucza uruchomienia kolejnych kasyn internetowych pod innymi markami. To bezpośrednie potwierdzenie tego, o czym wcześniej mówił minister Bałczun.

Czy drugie państwowe kasyno zmieni rynek?

Redakcja E-PLAY.pl zwraca jednak uwagę, że powstanie drugiej platformy nie zmieni strukturalnego problemu rynku hazardu online w Polsce. Obie marki nadal należałyby do Totalizatora Sportowego, więc monopol w praktyce zostałby utrzymany. W ocenie autorów analizy to właśnie brak konkurencji – a nie liczba państwowych serwisów – jest powodem, dla którego miliony Polaków grają w kasynach bez licencji.

Dziennikarze przypominają także o braku centralnego rejestru graczy wykluczonych. Osoby, które nie mogą grać w Total Casino, bez trudu przenoszą się do nielicencjonowanych kasyn, co pokazuje, że nawet dwa państwowe serwisy nie rozwiążą problemu channelingu ani bezpieczeństwa użytkowników.

W podsumowaniu E-PLAY.pl ocenia, że projekt „MojeVegas” – jeśli powstanie – będzie ważnym sygnałem politycznym i technologicznym, ale może okazać się jedynie częściową, kosmetyczną zmianą.

Kluczowe pytanie wciąż pozostaje aktualne: jak realnie ograniczyć nielegalny hazard i przenieść graczy do legalnych serwisów?

Przeczytaj też:

>>>„Zyski z gier muszą wracać do obywateli” – Mariusz Rzeczkowski z Totalizatora.
>>> NEXT Summit New York 2026
>>>Ufland: chciałbym wygrać coś z Widzewem

Źródło: E-PLAY.pl
Udostępnij
Krzysztof Małek

Krzysztof Małek