E-hazard ucieka z USA
Wiodocą operatorzy internetowego hazardu bardzo efektownie zasygnalizowali swoje wyjście z amerykańskiego rynku.<br />
Wiodocą operatorzy internetowego hazardu bardzo efektownie zasygnalizowali swoje wyjście z amerykańskiego rynku.
Wartość akcji niektórych z nich spadła w poniedziałek nawet o 60-80%.
PartyGaming w oświadczeniu wydanym dla londyńskiej giełdy mówi: „Jeśli Prezydent Bush podpisze ustawę, zawiesimy przyjmowanie wpłat od obywateli USA definitywnie” Spodziewa się, że ustawa zostanie podpisana w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
PartyGaming ma zamiar skupić się teraz na rynkach gdzie może operować, wierzy również, że finansową wiarygodność odzyska najpóźniej w 2007 roku.
Dyrektor Generalny Party mówi: „Zarząd szanuje amerykańskie prawo, ale nie przestaje wierzyć, że praca nad nową ustawą jest jedyną słuszną długoterminową drogą”.
888 zobowiązało się pokryć zwrot wszystkich wpłat dla amerykańskich graczy.
Pośrednik przyjmujący wpłaty Netleller, powiedział, że ustawa będzie miała negatywny wpływ dla całego sektora przyjmowania wpłat w USA.
FireOne, równiez pośrednik zaznaczył, że ustawa nie definiuje internetowego hazardu jako nielegalny, ale nielegalnymi uczynia instytucje finanswoe, które wpłaty przyjmują.