Entain, który kupił STS, rozważa sprzedaż wielu aktywów
Po burzliwym 2023 roku i nadmiernych zakupach pod rządami byłej dyrektor generalnej Jette Nygaard-Andersen, Entain jest gotowy wystawić na sprzedaż wiele swoich marek. Jak poinformował "Financial Times", Enatin, który jest właścicielem m.in. STS, zatrudniła już specjalistów, którzy zajmą się sprzedażą części biznesów.
„Financial Times” ujawnił, że Entain zatrudnił firmę Moelis z Wall Street, aby ta doradzała w sprawie potencjalnej sprzedaży aktywów. Wiadomość ta nastąpiła po ogłoszeniu 7 marca w rocznym raporcie zysków spółki, straty netto za cały miniony rok w wysokości 936,5 mln funtów (1,09 mld euro/1,19 mld dolarów).
Entain, co zrozumiałe, chce zmniejszyć ekspozycję na aktywa, biorąc pod uwagę koszty szeroko zakrojonej kampanii przejęć. Chodzi m.in. o przejęcie STS w ubiegłym roku. Wywołało to wówczas bunt akcjonariuszy ze strony Eminence Capital.
Według „Financial Times” pierwszeństwo w sprzedaży będą miały te, które nie są bezpośrednio zintegrowane z platformą firmy. W sumie stanowiły one blisko jedną trzecią przychodów netto z gier online w pierwszej połowie ubiegłego roku. Jeśli tak się stanie, pod uwagę brane będą holenderskie BetCity, które zostało zakupione za 398 mln funtów w tamtym roku, a także Ladbrokes Australia, szwedzki Enlabs i gruziński CrystalBet. Ponadto Entain poszukuje kupca na PartyPoker.
https://twitter.com/FocusGamingNews/status/1768296299286175859
Sprzedaż powyższych marek umożliwi firmie Entain ponowną koncentrację na kluczowych rynkach, w tym Wielkiej Brytanii i USA, dzięki BetMGM, którą uruchomiono we współpracy z MGM Resorts w 2018 roku.
Minione dwanaście miesięcy było trudne dla Entain, ponieważ intensywnie realizowana strategia fuzji i przejęć w zakładach sportowych rodziło pytania o przyszłość firmy. Ostatecznie wszelkie zawirowania kosztowały pracę dyrektor naczelną Jette Nygaard-Andersen. Ostatecznie Dunka sama podała się do dymisji.
Pomimo wzrostu przychodów netto z gier o 11,1 procent, rozliczenie Entain z HMRC doprowadziło firmę do straty netto w wysokości zawrotnej sumy na poziomie 936,5 mln funtów.