17.08.2022 12:30

Entain musi zapłacić 17 milionów funtów kary

Operator Entain usłyszał konsekwencje, jakie musi ponieść w związku z nieprawidłowościami związanymi z odpowiedzialnością społeczną oraz przeciwdziałaniu praniu brudnych pieniędzy. Mowa o karze w wysokości 17 milionów funtów. 

Udostępnij
Entain z prestiżową nagrodą. "To dla nas wisienka na torcie"

Kara dla Entain

Konsekwencje wobec Entain dotyczą zarówno działalności internetowej, jak i stacjonarnej. Grupa zapłaci 14 milionów funtów za awarie swojej internetowej marki LC International Limited, w której skład wchodzi 13 stron internetowych, a także 3 miliony funtów za awarie firmy Ladbrokes Betting & Gaming Limited działającej na terenie całej Wielkiej Brytanii.

Ponadto oprócz grzywny, operatorowi grozi również kilka warunków licencyjnych. Komisja ds. Hazardu przygotowała bowiem raport, w którym odnotowała powolną (lub też brak) interakcję operatora z niektórymi klientami, tym samym narażając ich na doznanie szkód związanych z hazardem. Innym wykroczeniem Entain były luki dotyczące klientów, którzy podlegali pewnym ograniczeniom, a mimo to mogli otwierać konta u różnych marek grupy Entain.

Kontrowersyjne działania Entain

Sprawę Entain skomentował CEO Gambling Commission, Adrew Rhodes: – Nasze dochodzenie ujawniło poważne błędy, które doprowadziły do największego dotychczasowego wyniku egzekwowania przepisów. Miały bowiem miejsce całkowicie niedopuszczalne niepowodzenia w zakresie przeciwdziałania praniu pieniędzy i bezpieczniejszemu hazardowi. Przypominamy operatorom, że nigdy nie mogą przedkładać względów handlowych nad zgodność z przepisami. To już drugi raz, kiedy ten operator naruszył obowiązujące zasady, dzięki którym hazard jest bezpieczniejszy i wolny od przestępstw.

Warto przypomnieć, że działania grupy Entain wzbudziły również kontrowersje w naszym kraju. Marka Bwin należąca do grupy Entain przez długi czas była bowiem dostępna i umożliwiała graczom m.in. wypłacanie pieniędzy. Wówczas Grupa nie posiadała licencji na oferowanie zakładów wzajemnych w Polsce. Więcej o tej sprawie pisaliśmy na początku lipca br. roku. 

Udostępnij
Wojciech Gancarz

Wojciech Gancarz