Eurojackpot w polskim wydaniu. Więcej pytań, niż odpowiedzi…
Właśnie minął rok od wprowadzenie do Polski gry Eurojackpot (EJP). Totalizator Sportowy chwali się we własnych kanałach komunikacji sukcesem tej gry.
My postanowiliśmy dowiedzieć się, jak jest naprawdę. Porozmawialiśmy z kilkoma osobami z branży i na tej podstawie powstał poniższy tekst.
Mechanizm gry Eurojackpot polega w dużym uproszczeniu na zbieraniu jednej wspólnej puli na wygrane przez wszystkie loterie krajowe uczestniczące w projekcie. Daje to, przy osiąganiu efektu kumulacji, olbrzymie pule sięgające kilkuset milionów złotych. To tak jakby w jedną wspólną grę grała prawie cała Europa, a regionalnymi organizatorami były loterie narodowe. Wgłębiając się jednak dalej dochodzimy do kilku ciekawych szczegółów. Nie będziemy Was zamęczać różnicami w systemie dopłat, wygrywalności w poszczególnych krajach, stopniach wygranych itp. Sami się w to wgryzamy i wierzymy, że ktoś nad tym dobrze pomyślał. Nas zastanowiło co innego:
Próbujemy na stronie lotto.pl zagrać przez Internet w Eurojackpot. Jest to prawnie dozwolone od kwietnia 2017, a więc od wejścia w życie nowelizacji ustawy hazardowej. Jakże się zdziwiliśmy, kiedy okazało się, że nie możemy zagrać nie tylko w EJP, ale w żadną grę Lotto (swoją drogą napiszemy o tym w kolejnym artykule). Wydało nam się to niezmiernie słabe biznesowo, że przez 17 miesięcy od wejścia w życie ustawy i rok od wejścia do sprzedaży gry, Lotto nie ma tego produktu w Internecie. No cóż, my nie pracujemy w państwowym molochu, ale chyba ktoś powinien to rozliczyć?
Nie daliśmy jednak za wygraną i próbowaliśmy zagrać w EJP w Internecie. I uwaga, udało się.
Jest nawet polska wersja językowa. Po chwili pobytu na stronie orientujemy się, że jest to chyba nielicencjonowany (czyt. nielegalny) podmiot oferujący pośrednictwo w sprzedaży nie tylko EJP, ale także Lotto. Wy też uważacie, że robi się coraz bardziej ciekawie?
Przecież istnieje coś takiego jak rejestr domen zakazanych i kto jak kto, ale Totalizator powinien dbać o to, żeby nie można tych produktów nabyć nielegalnie. Ale szukamy dalej, chcemy kupić EJP w pełni transparentnie i tak trafiamy na stronę litewskiej loterii narodowej.
Tutaj można kupić EJP przez internet i można to zrobić z terytorium Polski. No to mamy pytania, a jakże:
1. Czy kupując los zasilamy polski czy litewski system podatkowy?
2. Czy nie powinno być geoblokady na zakupy z Polski skoro polska loteria tego nie robi?
3. Czy litewska loteria dzieli się z polską wpływami ze sprzedaży online z polskiego IP?
4. Czy dopłaty trafiają na polski czy litewski sport?
Pytań jest oczywiście więcej, tak jak pewnie więcej jest loterii, gdzie można kupić los EJP przez internet z polskiego IP. Ale zostawiamy już ten temat, poprosimy specjalistów z Totalizatora o wyjaśnienie naszych wątpliwości.
Kolejna sprawa to promocja i cena losu EJP. W różnych krajach jest ona różna, 2 euro, 2,5 euro. W Polsce 12 złotych, a więc chyba najdrożej (rozumiemy różnice w systemie dopłat). Cena produktu różnicuje jednak sposób promocji kampanii. Zobaczcie jak produkt na rynek wprowadzał Totalizator.
Też czujecie to samo co my, czyli nic?
Nie znaleźliśmy żadnych materiałów wideo, żadnej wzmianki o zasadach gry, a tylko jedną wizerunkową kampanię. Zastanawiamy się skąd ludzie mają wiedzieć, jak grać, ile można wygrać itp. I w ogóle co to jest ten EJP?
Standardowo jak nowy rodzaj produktu lub usługi wchodzi na rynek to poprzedza ją kampania objaśniająca zalety tego produktu. A tutaj „wyobraź sobie niewyobrażalne”, niestety my nie potrafiliśmy i nie potrafimy tego sobie wyobrazić. Może nie jesteśmy grupą docelową? A tak właściwie ciekawi nas jak określona jest grupa docelowa EJP i czy przypadkiem nie bliźniaczo podobnie jak Lotto? Przecież reklamy wyświetlane są w tych samych blokach reklamowych. W jednym produkcie jest kumulacja 3 mln zł, w drugim główna wygrana 36 mln zł, a o wszystkim się dowiadujemy w ciągu dwóch minut tego samego bloku reklamowego słuchając Radia ZET i już nic nie rozumiemy. Gdzie, ile i jak można wygrać?
Na miejscu Totalizatora nie cieszylibyśmy się tak bardzo z wprowadzenia EJP. Naszym skromnym zdaniem było i jest więcej błędów, niż pozytywów. Spróbujemy dla Was dowiedzieć się więcej w najbliższym czasie w tym jak sprzedaż Lotto wpływa na EJP i czy te produkty się kanibalizują. A jeżeli tak, to jaki jest pomysł na ich odróżnienie. Zadamy kilka pytań w Polsce i na Litwie i może jeszcze gdzieś i damy Wam znać czego się dowiedzieliśmy.
