forBET wycofa się z Wrocławia? Pojawi się nowy bukmacher

Pod koniec lipca 2017 roku Śląsk Wrocław podpisał dwuletnią umowę sponsoringową z firmą bukmacherską "forBET". Porozumienie między stronami kończy się więc już za kilka miesięcy, a przedłużenie kontraktu raczej nie wchodzi w grę.

Udostępnij

Bez wątpienia wejście "forBET-u" dla klubu z Wrocławia było rzeczą przełomową. Wówczas na koszulkach Śląska komercyjny sponsor pojawił się po 958 dniach. Musiały więc minąć prawie trzy lata, by ktoś zastąpił firmę "Tauron". Gdy doszło do finalizacji porozumiania, radości nie ukrywała żadna ze stron.

Robert Grzeszczyk (prezes zarządu forBET) – Jesteśmy zachwyceni z pomyślnego zakończenia negocjacji ze Śląskiem – jednym z największych i najbardziej rozpoznawalnych klubów piłkarskich w naszym kraju. Współpraca z klubem z Wrocławia to kolejny etap realizacji naszej strategii polegającej na wspieraniu i promowaniu polskiego sportu na różnych poziomach. Wierzę, że przyniesie ona wymierne korzyści obu stronom.

Michał Bobowiec (prezes Śląska Wrocław) – Niezmiernie cieszy nas rozpoczęcie współpracy z firmą forBET. Zawarte porozumienie wieńczy pierwszy etap poszukiwań partnerów, którzy wydatnie wesprą Śląsk Wrocław w walce o najwyższe cele w tym sezonie. Bardzo dziękujemy firmie forBET za zaufanie. Jestem głęboko przekonany, że nie zawiedziemy pokładanych w nas nadziei.

Ba, eurofria w lipcu 2017 roku była tak duża, że padły nawet obietnice dodatkowych bonusów, jeśli klub z Śląska osiągnie jakieś sukcesy. Sukcesów jednak nie było w poprzednim sezonie, a ten także nie wygląda obiecująco. Zapewne znowu Śląsk skończy w grupie spadkowej. Wątpliwym też jest, by ludzie z "forBET-u" mogli za rok powiedzieć: – "do trzech razy sztuka", ponieważ bukmacher prawdopodobnie nie przedłuży umowy z wrocławskim klubem.

Z naszych informacji wynika, że "forBET" proponuje obecnie 1,3 miliona złotych rocznie za sponsoring na tych samych zasadach, a Śląsk chce około dwóch milionów. W dużej mierze podwyżka ceny spowodowana jest tym, że ekstraklasa częściowo będzie pokazywana w TVP. Całkiem więc możliwe, że w kolejnym sezonie na koszulkach ekstraklasowej drużyny pojawi się inny bukmacher. Obecnie największe szanse na wejście w miejsce "forBET-u" ma "superbet", który gotowy jest wydać właśnie taka kwotę, której chce Śląsk.

Udostępnij