18.12.2006 00:00

Francja offline

"Wolność czipów" i reklama na koszulkach czy tylko tradycyjne kasyno? Rząd francuski pracuje nad nową ustawą hazardową obejmującą nowe media.

Udostępnij

 

 

 

„Wolność czipów” i reklama na koszulkach czy tylko tradycyjne kasyno?

Rząd francuski przeciwny zakładom piłkarskim, wyścigom konnym, kasynom i hazardowym serwisom internetowym. Już w pierwszym czytaniu rząd przyjął 3 poprawki uderzające w hazard online.

Zwiększono kary dla osób reklamujących sieciowy hazard. Zaproponowano nawet półroczne zamrażanie transakcji.

Niefrasobliwi gracze też mogą oberwać po kieszeni. Rząd będzie mógł zamrozić na 6 miesięcy każdą operację bankową podmiotu organizującego nielegalne gry, zakłady i loterie. Ze względu na szerokie możliwości, które daje nam karta kredytowa, wydaje się oczywiste, że czeki przeżyją swoją drugą młodość dzięki stronom hazardowym pragnącym obejść francuskie prawo. Zamrażanie kont będzie możliwe po ogłoszeniu ustawy w Dzienniku Urzędowym. Zakaz reklamy zacznie obowiązywać 6 miesięcy po wejściu w życie ustawy.

Podczas pierwszego czytania ustawy o zapobieganiu przestępczości posłowie przegłosowali poprawkę zgodnie z artykułem 17 zakazującym uprawiania hazardu przez Internet. Komisja ds. ustaw, w osobie przewodniczącego i sprawozdawcy Philippe’a Houillon’a (z UMP, Val d’Oise), mówi, że poprawka „wprowadza nowy system dla prawa pieniężnego i finansów pozwalający organom administracyjnym na skuteczniejszą walkę z hazardem i zakładami w sieci. Celem jest zmuszenie banków do blokowania przepływu pieniędzy od osób fizycznych i prawnych organizujących hazard, zakłady i loterie internetowe zakazane przez prawo francuskie. Obecnie walka jest prowadzona głównie przez sądownictwo, jako że organom administracyjnym brakuje efektywności w działaniu – czyli z tego samego powodu z jakiego tą poprawkę uchwalono.

Christian Estrosi, przedstawiciel rządu i minister ds. wsi i miast, powiedział, że „we Francji hazard organizuje się w taki sposób, by zapobiegać oszustwom i nielegalnemu handlu, chronić wrażliwych odbiorców, uwzględniać specyfikę tej dziedziny życia oraz potrzebę jej kontroli. Funkcje te powinny zostać rozszerzone na hazard internetowy.”

Poprawka została przegłosowana przez posłów wraz z dwiema sankcjami uderzającym w strony hazardowe i ich reklamy. „Jeśli pozostawić sieciowy hazard bez kontroli, stanie się on wylęgarnią przestępczości i miejscem prania brudnych pieniędzy – powiedział Houillon, usprawiedliwiając poprawkę na forum parlamentu. Podobne przestępstwo, reklama nielegalnej sprzedaży, karane jest grzywną w wysokości 37,5 tysiąca euro lub 50% z inwestycji w reklamę. To co proponujemy jest zbliżone.”

Z drugiej strony, poprawka zaproponowana przez 2 posłów z UDF, Jean-Christophe’a Lagarde’a i Charles’a de Courson’a, została odrzucona. Dotyczyła nadania francuskim dyrektorom kasyn prawa do kapitalizacji gier w kasynie w Internecie.

Z raportu senatora François’a Trucy’ego, mówi Lagarde, wynika, że europejski rynek hazardowy przechodzi przez fazę znaczącego wzrostu. Z około 9 miliardami euro w 2004 roku, rynek wydał około 2-3 milliardy. Oczekuje się, że obrót w 2010 wyniesie 25 miliardów euro.

Ustawa jest wciąż dyskutowana na Zgromadzeniu Narodowym. Kiedy przejdzie w całości, trafi przed oblicze komisji mieszanej, po pierwszym czytaniu w senacie. Po tym tekst wróci do posłów, którzy będą mogli ostatecznie go ratyfikować.

Coraz aktywniej działają zainteresowane strony. Pokerowi gracze internetowi podpisali petycję przeciwko wprowadzeniu zakazu reklamy ich ulubionych serwisów we Francji. Dwie poprawki do ustawy mającej przeciwdziałać szkodliwości internetowego hazardu stały się powodem sprzeciwu samych graczy. Nie podoba się również pomysł zamrażania pieniędzy. Petycja nosi wdzięczną nazwę „Wolność dla naszych czipów”.

Udostępnij
user_5762

user_5762