Gamesystem dla siebie i branży
W dniach 9-17 grudnia 2007 r. pojechała do Kenii, na zaproszenie firmy Gamesystem z Miejsca Piastowego, grupa operatorów (niektórzy z żonami) automatów o niskie wygrane z całej Polski.
W dniach 9-17 grudnia 2007 r. pojechała do Kenii, na zaproszenie firmy Gamesystem z Miejsca Piastowego, grupa operatorów (niektórzy z żonami) automatów o niskie wygrane z całej Polski. Były więc Aplauz, Big Play, Eurogame, Europlay Int., Golden Play bis, Golden Gate, Grand, Multiplay (Ambasada i A-Games), Multitech, Odyseya, Orion, PMG Play, Slot i ZPR (Gametek).
Nie zabrakło oczywiście przedstawiciela redakcji Interplay.
Oprócz Europlay Int. wszyscy pozostali to członkowie Izby Gospodarczej.
Gamesystem przedstawił swój program i koncepcję produkcji na najbliższe lata.
Leszek Adamowicz z firmy Arrow reprezentującej Intela, a współpracującej z Gamesystemem, powiedział w swoim wystąpieniu podczas seminarium, że Intel współpracuje wyłącznie z partnerami sprawdzonymi, mającymi już pozycję na rynku i rokującymi dalszy rozwój. Za taką właśnie firmę uznano Gamesystem. Głównym motywem wyjazdu była prezentacja najnowszego automatu Gamesystemu o nazwie Laxus. Pracownicy firmy wyjaśniali wszelkie szczegóły tej nowej maszynki oraz odpowiadali na pytania operatorów. Zaprezentowano również nowy program Max Cash II Multigame (12 gier) oraz nową platformę Max Cash II.
Oprócz strony seminaryjnej wyjazd miał na celu integrację środowiska przedsiębiorców działających w tym sektorze branży rozrywkowej. Cel ten został osiągnięty z nawiązką. Uczestnicy wyjazdu potwierdzili konieczność wzmocnienia roli Izby Gospodarczej jako reprezentanta branży wobec rządu. Na pożegnalnej uroczystej kolacji wiceprezesi Izby, Zenon Przybylski i Eugeniusz Wiecha wręczyli Mariuszowi Rymarzowi i Tomkowi Czajkowskiemu, właścicielom Gamesystemu, piękną drewnianą tablicę z podziękowaniem za ich wysiłek.
Tablicę wyrzeźbili miejscowi artyści z inicjatywy Interplaya, za pieniądze wszystkich firm, uczestników wyjazdu. Najbardziej cieszy fakt, że mimo ciągle podejmowanych prób rozbicia stworzonej z wielkim trudem Izby, próby te spełzają na niczym, m.in. dzięki takiej postawie, jaką wykazali się właściciele Gamesystemu.
Gamesystem pokazał pełny profesjonalizm nie tylko w produkcji automatów, ale również w organizacji imprezy wyjazdowej
Robiąc śmiały marketingowy krok dla siebie i to z półki „public relations” wielkich firm i korporacji, uwzględnił interes wszystkich, również tych nieobecnych.
Krótko mówiąc: „dla siebie i branży.
Uczestnicy wyrażając wielkie zadowolenie z imprezy już pytali kiedy będzie taka następna rezerwując sobie miejsca.
