Geniusz i przyjaciele

40 lat temu zmarł Walt Disney

 Czy można sobie wyobrazić, jakie byłoby dzieciństwo wielu pokoleń ludzi na naszej planecie, gdyby nie pojawił się taki geniusz wyobraźni i kina, jak Walt Disney? Bez Myszki Miki, Kaczora Donalda, psa Pluto, sarenki Bambi, bez ekranizacji “Królewny Śnieżki i siedmiu krasnoludków”, a także tłumu cudownych postaci zapełniających miliony kilometrów taśm celuloidowych? Takiego scenariusza, że Disneya mogłoby nie być i stworzonego przez niego świata iluzji, po prostu sobie nie wyobrażamy.

Walter Elias Disney (ur. 5 grudnia 1901 r. w Chicago) zmarł 15 grudnia 1966 r. Choroba zaatakowała go niespodzianie i gwałtownie – pod koniec 1966 r. zdiagnozowano u niego szybko postępującego raka lewego płuca spowodowanego paleniem papierosów. Wkrótce zmarł i został pochowany – po kremacji ciała – na cmentarzu w Glendale w Kalifornii.

W naszej wyobraźni król animacji wciąż żyje

Ale w masowej wyobraźni król animowanej sztuki filmowej wciąż istnieje. Ponoć jego ciało poddane zostało hibernacji, czyli zamrożone i czeka na lepsze czasy. Gdy wreszcie zostanie wynalezione lekarstwo na raka, a ludzkość opanuje sztukę ożywiania organizmów poddanych hibernacji, funkcje życiowe Walta Disneya mają zostać przywrócone (po 100 latach, czyli w 2066 r.), a wtedy powstaną nowe, zaczarowane postacie i filmy w wytwórni żywego pana Disneya. Ale to tylko piękna bajka na miarę tych, które sam stworzył.

Dziś mija 40. rocznica śmierci producenta filmów animowanych, twórcy amerykańskiego Disneylandu i wartej złote góry korporacji The Walt Disney Company.

Był bez wątpienia postacią wybitną. Walter był synem Eliasa Disneya i Flory Call. Nie dokończył edukacji – gdy miał 16 lat, rzucił szkołę, aby zostać ochotniczym kierowcą ambulansu w czasie I wojny światowej. W tym celu zmienił sobie datę urodzenia na 1900 rok. Był członkiem American Red Cross Ambulance Force do roku 1919. 16 listopada 1923 roku w mieście Burbank w Kalifornii bracia Walt i Roy Disneyowie założyli małe studio animacyjne o nazwie Walt Disney Productions. Dziś wartość kapitałowa korporacji szacowana jest na 32 mld USD, zatrudnia 129 tysięcy pracowników.

Walt Disney otrzymał łącznie 26 nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej – w tym 4 honorowe – oraz 46 nominacji

W 1931 r. Walt Disney dostał honorowego Oskara za stworzenie postaci Myszki Miki. Następnymi postaciami stworzonymi przez samego Walta Disneya był Kaczor Donald i pies Pluto. W 1938 roku zdobył kolejną statuetkę za stworzenie filmu “Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków”. W 1941 r. poza Waltem Disneyem honorowego Oskara dostali też technicy dźwięku wraz z RCA Manufacturing Company za realizację pełnometrażowego filmu animowanego “Fantazja”. Ta kolekcja statuetek była niepełna, bo otrzymali również Oskary w 1953 roku, za pełnometrażowy film dokumentalny “The Living Desert, za krótkometrażowy film dokumentalny “The Alaskan Eskimo”, za krótki film animowany “Toot, Whistle, Plunk and Boom” i za krótki film przyrodniczy (na dwóch rolkach) “Water Birds”. Walt Disney otrzymał łącznie 26 nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej – w tym 4 honorowe – oraz 46 nominacji.

Dziennik Zachodni nr 292 (JJ)