Gry Totalizatora
Prezes Totalizatora Sportowego Sławomir Dudziński chce, aby spółka w przyszłości mogła organizować gry hazardowe przez internet. Organizowanie gier tą drogą to jedna z technicznych możliwości, jakie Totalizator uzyskał dzięki podpisanej dziś umowie.
Prezes Totalizatora Sportowego Sławomir Dudziński chce, aby spółka w przyszłości mogła organizować gry hazardowe przez internet. Organizowanie gier tą drogą to jedna z technicznych możliwości, jakie Totalizator uzyskał dzięki podpisanej dziś umowie z konsorcjum GTech i Data Trans.
Problem w tym, że takich gier zabrania uchwalona po wybuchu afery hazardowej nowelizacja ustawy o grach hazardowych. Sławomir Dudziński uważa, że kierowana przez niego firma na nowelizacji ucierpiała i ma nadzieję na zmianę obowiązującego prawa. Prezes Totalizatora zapowiada, że będzie przekonywał posłów i ministra finansów, aby wprowadzili nowelizację korzystną dla jego spółki.
O tym, że umowa z Totalizatorem Sportowym umożliwia, oprócz innych usług, organizowanie gier przez internet mówi członek zarządu GTech Declan Harkin, który wskazuje, że oprócz możliwości wdrożenia usług komercyjnych, takich jak obsługa rachunków, czy ładowanie kart do telefonów komórkowych, rozwiązania GTech umożliwią też, po wprowadzeniu zmian prawnych, oferowanie usług w internecie.
Jednak 18 i pół tysiąca terminali, jakie w ramach umowy zostaną zainstalowane w punktach Totalizatora Sportowego, to również ułatwienia dla klientów, którzy mają bardziej zwyczajne oczekiwania i punktach Lotto chcą na przykład kupić gazetę.
Umowa Totalizatora Sportowego z konsorcjum GTech i Data Trans będzie obowiązywała przez siedem lat z możliwością przedłużenia przez polską firmę. Nawiązana współpraca przyniesie spółce oszczędności w wysokości blisko 800 milionów złotych.