20.02.2013 00:00

Ignatienko zostaje w rosyjskim areszcie. Nie przyznał się do winy

Były rosyjski prokurator Aleksander Ignatienko opuścił rano tarnowski zakład karny.

Udostępnij
Ignatienko zostaje w rosyjskim areszcie. Nie przyznał się do winy

 W specjalnym transporcie jest przewożony do Warszawy. Jak powiedział wiceminister sprawiedliwości Wojciech Węgrzyn, wkrótce zostanie wydany stronie rosyjskiej.

Reporter RMF FM Roman Osica ustalił, że Ignatienko będzie w areszcie w Moskwie już w piątek.

 

" Mogę potwierdzić, że dziś rano pan Ignatienko opuścił tarnowski zakład karny, skąd jest transportowany do Warszawy.

Tutaj będzie przekazany właściwym służbom, które dokonają czynności związanych z ekstradycją – poinformował wiceminister.

Nie chciał ujawnić, kiedy dokładnie dojdzie do ekstradycji. "

 

Początkowo Ignatience stawiano dwa zarzuty.

Pierwszy mówił o tym, że od sierpnia 2009 roku do kwietnia 2010 roku Ignatienko jako pierwszy zastępca prokuratora obwodu moskiewskiego zdecydował się nie ścigać nielegalnej, związanej z organizacją przemysłu hazardowego działalności czterech osób.

Według Komitetu Śledczego, przyjął za to łapówkę w wysokości mniej więcej 1,5 miliona dolarów.

 

Więcej na  http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-ignatienko-opuscil-areszt-w-tarnowie-jest-w-drodze-do-warsza,nId,930196

Udostępnij
RMF FM

RMF FM