22.05.2013 00:00

Ile kosztuje (złe) prawo?

Nikt dokładnie nie policzył, jaki jest koszt ustawy o grach hazardowych. A szkoda

Udostępnij
Ile kosztuje (złe) prawo?

W sejmowych kuluarach mało kogo obchodzi, ile stracił budżet państwa na wprowadzonej w 2009 roku ustawie hazardowej. Nie zawracają sobie tym głowy posłowie z Sejmowej Komisji Finansów Publicznych. Urzędnicy resortu finansów, na wszelki wypadek, albo milczą, albo tryskają optymizmem. Jedynie działacze sportowi są niezadowoleni z braku pieniędzy. Spadek wpływów z dopłat do gier liczbowych Totalizatora Sportowego okazał się w roku 2010 zbyt głęboki, by milczeć. Na początku marca sprawą zajęła się Sejmowa Komisja Kultury Fizycznej Sportu i Turystyki. Obradom początkowo przewodniczył poseł Platformy Obywatelskiej Ireneusz Raś, jednak w trakcie obrad o swoje prawa upomniała się spóźniona przewodnicząca Komisji Elżbieta Jakubiak.
 

Udostępnij
Piotr Wiecha

Piotr Wiecha