20.04.2016 00:00

Jackpot celników

Często czyta się i słyszy w mediach o „bohaterskich” wręcz działaniach urzędników celnych, którzy wykazując ogromne zaangażowanie w sprawę po raz kolejni udaremnili przestępczy proceder polegający na bezprawnym urządzaniu gier hazardowych, wbrew przepisom ustawy bla, bla, bla… Do znudzenia. Prawda natomiast jest zgoła odmienna. Zaraz, zaraz, to jednak automaty nie są zatrzymywane? Tak, zatrzymywane są i […]

Udostępnij
Jackpot celników

Często czyta się i słyszy w mediach o „bohaterskich” wręcz działaniach urzędników celnych, którzy wykazując ogromne zaangażowanie w sprawę po raz kolejni udaremnili przestępczy proceder polegający na bezprawnym urządzaniu gier hazardowych, wbrew przepisom ustawy bla, bla, bla… Do znudzenia. Prawda natomiast jest zgoła odmienna. Zaraz, zaraz, to jednak automaty nie są zatrzymywane? Tak, zatrzymywane są i to jest fakt, tak jak powiedzieliśmy dużo się o tym słyszy. Te same osoby natomiast, które tak chwalą się swoimi dokonaniami, nie palą się już zupełnie do komunikowania, że te oto automaty, które tak heroicznie zatrzymali, zmuszeni byli wyrokami sądów oddać i jeszcze zapłacić za koszty postępowania. Łamią się jednak ostatnio nasi biedni celnicy, a na potwierdzenie tych słów mamy da Was historię napisaną właśnie przez nich. Sprawa wygląda następująco:

 

Funkcjonariusze z Urzędu Celnego w Poznaniu w okresie od 2014 do 2015 roku podczas licznie przeprowadzonych kontroli zabezpieczyli łącznie ponad 150 automatów do gier hazardowych.

 

Celem tych kontroli było udaremnienie procederu czerpania korzyści majątkowych z hazardu. Poznańscy celnicy przeprowadzili eksperymenty procesowe na ujawnionych automatach znajdujących się w lokalach, by wykazać, iż są to maszyny działające w sprzeczności z przepisami ustawy o grach hazardowych.

 

W efekcie przeprowadzonych kontroli w ręce celników trafiły 154 automaty do gier.

 

Póki szefem był znany nam dobrze Pan Jacek K. nie było mowy o żadnym załagodzeniu sprawy. Ale skoro już go nie ma i nie ma także nikogo, kto powziął sobie za cel gnębienie przedsiębiorców działających w branży hazardowej, to i celnicy uznali, że może by tak jednak temat wyprostować, czego wolę przejawili i w dniu 18.03.2016 r. wydali postanowienie o umorzeniu śledztwa ( sygn. RKS 163/2014/391000/WP/TG, Ko kks 3/14), w którym zwrócili zajęte wcześniej, podczas licznych kontroli, 154 automaty do gier (!). Prokurator orzeczenie zatwierdził.

 

No nie ma co, jackpot nielichy, aż słyszę dźwięk wysypujących się z automatów monet. Jestem dodatkowo przekonany, że przynajmniej jedna osoba, słysząc o tym fakcie przez kilka nocy nie mogła z niedowierzania zmrużyć oka: jak oni mogli, tyle propagandy na marne…

Udostępnij
Marcin Zawada

Marcin Zawada