Jak rosnące ceny energii wpłyną na hazard stacjonarny w Wielkiej Brytanii?
Rada Zakładów i Gier (BGC) zaapelowała do przyszłego premiera Wielkiej Brytanii w sprawie rosnących cen energii, które mogą mieć katastrofalny wpływ na sektor stacjonarnych gier hazardowych.
Rynek stacjonarny w Wielkiej Brytanii
Wielka Brytania ma około 6500 punktów bukmacherskich i 121 kasyn. Zatrudnia bezpośrednio 44 000 osób. W ciągu pięciu ostatnich lat ponad 200 licencjonowanych punktów bukmacherskich zostało zamkniętych.
Lista ta może wzrosnąć, jeśli rząd nie zareaguje na wzrost kosztów energii.
Apel BGC
W ostatnich miesiącach ceny energii w Wielkiej Brytanii znacznie wzrosły, a prognozy sugerują jeszcze większe koszty na przestrzeni najbliższych tygodni. W związku z zaistniałą sytuacją, dyrektor generalny BGC, Michael Dugher zaapelował do przyszłego premiera Wielkiej Brytanii, aby zajął się tą kwestią, gdyż może mieć katastrofalne skutki w kontekście hazardowych punktów stacjonarnych: – Koszt prostego prowadzenia działalności rośnie w tempie wykładniczym. Jeśli pilne działania nie zostaną podjęte w najbliższym czasie, ciągłe podwyżki cen energii mogą mieć katastrofalne skutki w całym sektorze hotelarskim, rekreacyjnym i hazardowym.
– Kasyna są ważnym filarem sektora hotelarskiego i turystycznego w miastach i miasteczkach Wielkiej Brytanii. Podobnie jak reszta sektora, staramy się odbudować po globalnej pandemii. Teraz stoimy w obliczu nowego kryzysu – stwierdził Michael Dugher.
Kryzys energetyczny towarzyszy ciągłym opóźnieniom w przygotowywaniu Białej Księgi dotyczącej przepisów hazardowych w Wielkiej Brytanii. Niedawna rezygnacja premiera Borisa Johnsona jeszcze bardziej zakłóciła proces. Raporty sugerują, że Biała Księga nie zostanie opublikowana do czasu powołania nowego premiera.