Jest nadzieja dla irlandzkich bukmacherów
Kilka dni temu informowaliśmy was o tym, że kilku irlandzkich polityków szuka alternatywnego rozwiązania w sprawie podatku od wniesionych zakładów. Do sprawy odniósł się właśnie minister finansów, który rozważy nowe propozycje.
Sprawa jest naprawdę poważna, ponieważ w październiku rząd Irlandii ogłosił podwojenie podatku od zakładów. Zamiast 1% bukmacherzy mieliby oddawać do skarbu państwa 2% od obrotu, a nie zysku brutto. Wszystko po to, by wygenerować dodatkowe 45,5 miliona dolarów. Taka zmiana prawna byłaby jednoznaczna z tym, że wiele osób straciłoby pracę u takich operatorów jak "Boylesports" czy "Ladbrokes".
Bukmacherzy i niektórzy politycy zareagowali i złożyli zażalenie, do którego właśnie odniósł się minister finansów. Jest nadzieja, ponieważ Paschal Donohoe zgodził się rozważyć alternatywne rozwiązania. Choć podkreślił, że jest rozczarowany, iż poprawki zostały zaproponowane tak późno.