Juroszek: „Polacy lubią obstawiać sercem”
Mateusz Juroszek, prezes zarządu STS Zakłady Bukmacherskie, jest przekonany, że nie do końca jest tak, iż Mistrzostwa Świata FIFA są czasem prawdziwych żniw dla branży.
– Utarło się przekonanie, że okres przed wielką piłkarską imprezą to eldorado dla bukmacherów. Tymczasem w rzeczywistości wygląda to inaczej. W trakcie mistrzostw świata nie grają ligi krajowe, zdarzeń jest zdecydowanie mniej. W związku z tym okazji do obstawienia też jest mniej. Tyle że mundial uaktywnia inny typ gracza – okazjonalnego, który obstawia tylko w trakcie międzynarodowych turniejów. Wzrost liczby takich klientów jest bardzo mocno zauważalny – wyjaśnił w rozmowie z „Piłką Nożną”.
Dodał zarazem, że preferencje Polaków są jasne przy okazji takich dużych imprez sportowych: – Polacy przed dużymi turniejami lubią obstawiać sercem. Traktują to jako rozrywkę, formę zabawy oraz wsparcia reprezentacji. Dla przykładu 96 procent naszych klientów wierzy w zwycięstwo Polski nad Japonią, 80 procent graczy wierzy w wygraną z Senegalem. Z drugiej strony – 70 procent graczy uważa, że to Kolumbia pokona Polskę. Ale, co ciekawe, z pojedynczych kuponów na mecze wychodzi, że wyjdziemy z grupy, ale już teraz w oddzielnym zakładzie ponad 50 procent naszych klientów obstawia, że jednak nie wyjdziemy.
Też typujecie bardziej sercem niż rozumem w przypadku polskiej kadry?
źr. Piłka Nożna