Kaliskie eliminacje

W miniony, pierwszy wiosenny weekend Kalisz, a dokładniej nastrojowe sale klubu „Rudi”, gościły 55 snookerzystów walczących o miejsca premiowane prawem gry w turnieju głównym Otwartych Mistrzostw Polski.

W odróżnieniu od innych zawodów, które będą rozgrywane w obecnym sezonie, ten turniej miał pięciu zwycięzców: Marcina Chmielewskiego (Zielona Góra), Maksymiliana Janickiego (Warszawa), Romana Wasilewskiego (Warszawa), Bartłomieja Zacniewskiego (Szczecinek) – ta czwórka wywalczyła awans wygrywając ćwierćfinały turnieju – oraz Tomasza Pierzchalskiego (Lublin), najlepszego w dogrywce. Dla całej piątki wygrana oznacza prawo pojawienia się w Kaliszu za niecałe trzy tygodnie, dokładnie 13 kwietnia, na odprawie zawodników przed rozpoczęciem turnieju głównego Otwartych Mistrzostw Polski oraz oczywiście gry w finałowej części turnieju mistrzowskiego.

Rozegrane repasaże pomiędzy przegranymi w ćwierćfinałach wyłoniły nie tylko piątego premiowanego wywalczonym awansem uczestnika końcowych zmagań Mistrzostw, ale ustaliły również kolejność na liście zawodników rezerwowych na zbliżającą się, finałową część turnieju. Rezerwowi to – w kolejności zajętych miejsc – Jacek Walter (Kalisz), Krzysztof Kubicki (Wrocław) i Adam Stefanów (Zielona Góra). Zasady dogrywki ustalił w porozumieniu z Komisją Regulaminowo-Sędziowską sędzia główny turnieju Jerzy Król: z przegranych ćwierćfinalistów utworzono grupę, mecze rozgrywano według zasady każdy z każdym, do trzech wygranych czarnych bil.

Pięćdziesięciu pozostałych snookerzystów już zna swoje punkty rankingowe, uzyskane w części eliminacyjnej turnieju Mistrzostw Polski, będącego jednocześnie turniejem w randze pięciu gwiazdek w cyklu rozgrywek Polskiego Rankingu Snookera.

Obserwacja zawodników w czasie rozgrywanych eliminacji skłania do refleksji na temat stroju regulaminowego snookerzystów.

Regulamin PORS w §29. definiuje: „Ubiór regulaminowy PZSiBA: wizytowe spodnie, wizytowe buty, koszula z długim rękawem, kamizelka, muszka”. Równocześnie Regulamin Zawodów XV Otwartych Mistrzostw Polski wyraźnie określa, iż „Od pierwszych rund obowiązuje strój regulaminowy PZSiBA.”

Teza, że każdy zawodnik stający na starcie w Mistrzostwach Polski, nieważne w której rundzie zawodów, zna obowiązujące przepisy, powinna być prawdziwa. Niestety, w czasie ostatniego weekendu, w klubie „Rudi” widać było zawodników grających w turnieju w koszulach z krótkimi rękawami, innych zaś bez muszek. Co przeczy prawdziwości postawionej wcześniej tezy. Czy naprawdę na sali gier miał zastosowanie w tych wszystkich przypadkach zapis z Regulaminu PORS: „- sędzia główny zawodów w wyjątkowych sytuacjach może zezwolić na grę bez muszki i/lub kamizelki”. A może to zawiniła wiosna, ciepło, słońce… i zapominamy o regułach.

Panowie, proszę, postarajcie się, aby turniej główny mógł się stać wzorcowy pod względem ubioru i kultury przy stołach snookerowych. Snooker to nie tylko inteligentna gra polegająca na czystych wbiciach czy skutecznych odstawnych. To również piękna oprawa, na którą składa się nienaganny ubiór zawodników, sędziów oraz dżentelmeńskie zachowanie przy stole. Mieszanka gry i oprawy daje pełny obraz elitarnego sportu, jakim jest snooker. Udowodnijcie, że wasza gra i zachowanie są wprawdzie amatorskie, ale bez amatorszczyzny.

Rozegrany turniej eliminacyjny rozstrzygnął przydział miejsc 25-29 listy startowej turnieju głównego Otwartych Mistrzostw Polski. Pozostają do obsadzenia miejsca 30-32. Imiona i nazwiska zawodników, którzy zajmą trzy ostatnie miejsca na liście startowej, poznamy najpóźniej o 21:00 w niedzielę, 1 kwietnia. Nie będzie to żart primaaprilisowy, tylko ogłoszenie komu zostały przyznane przez Zarząd Polskiego Związku Snookera i Bilarda Angielskiego oraz Klub „Rudi” dzikie karty Mistrzostw.