28.12.2006 00:00

Kariera Wiesława Podgórskiego

Przegląd Prasy. Nie ustają ataki "Dziennika" na Wiesława Podgórskiego. Wizjoner po raz kolejny został skarcony za pomysł budowy parku historyczno-tematycznego na 600-lecie Bitwy pod Grunwaldem przez niemiecką gazetę.

 

 

 

 

 

 

 

Przegląd Prasy. Nie ustają ataki „Dziennika” na Wiesława Podgórskiego. Wizjoner po raz kolejny został skarcony za pomysł budowy parku historyczno-tematycznego na 600-lecie Bitwy pod Grunwaldem przez niemiecką gazetę.

Publikujemy część tekstu z dzisiejszego „Dziennika”:

Po co Lepperowi brzuchomówca?

Minister w Kancelarii Premiera o karierze Wiesława Podgórskiego dowiedział się z DZIENNIKA. „Nie wiem, jak on trafił do Samoobrony, ani jak trafił do ministerstwa. Trzeba sprawdzić, dlaczego jako społeczny doradca dostał własny gabinet” – mówi Krzysztof Filipek.

Wczoraj napisaliśmy, że Wiesław Podgórski, były klaun, który także dziś zabawia ludzi jako wodzirej i brzuchomówca jest społecznym doradcą w gabinecie politycznym wicepremiera Andrzeja Leppera w Ministerstwie Rolnictwa.

Od znajomości z Podgórskim odcina się Krzysztof Janczak znany z telewizyjnych programów dla dzieci jako Pan Japa. Gdy w rozmowie z Podgórskim podaliśmy się za firmę, która chce by zorganizował imprezę, przekonywał nas, że może nam załatwić występ Pana Japy.

„Jak to przeczytałem w DZIENNIKU, to aż mnie zmroziło. W życiu z nim żadnej imprezy nie robiłem. To jest jakiś mitoman!” – mówi z oburzeniem Janczak. „Z miesiąc temu się ze mną kontaktował, żebym poprowadził jakąś imprezę dla Leppera, ale odmówiłem” – dodaje.

Podgórski podejrzany jest też o liczne przestępstwa: od niepłacenia podatków, po nielegalną sprzedaż alkoholu. Posądzany jest też o zdewastowanie warszawskiego Fortu Bema, który dzierżawiła jego fundacja.

Oficjalnie były klaun jest odpowiedzialny za budowę pomnika i parku historyczno-tematycznego na 600-lecie Bitwy pod Grunwaldem. Ma nie tylko swój własny gabinet, ale i ministerialne wizytówki. Dzwoniąc pod numer telefonu komórkowego, który widnieje na wizytówce można również zamówić nietypowe usługi. Jako dyrektor artystyczny kabaretu Frico-Coco oferuje m.in. kabaretowe wygłupy, klaunowe popisy, czy imprezy „w stylu rokoko”.

Zdaniem wiceszefa Samoobrony Janusza Maksymiuka nie ma nic dziwnego, że Podgórski ma swój gabinet i wizytówki. „On jest inicjatorem pomnika. W ministerstwie jest wystawiona makieta. Jeśli więc Podgórski tę inicjatywę koordynuje, to mógł na czas trwania tej wystawy dostać gabinet” – tłumaczy Maksymiuk. „Miał siedzieć na korytarzu?” – pyta.

 

 

Udostępnij
2006-12-28, www.dziennik.pl

2006-12-28, www.dziennik.pl