Komentarz do uchwały NSA
W dniu dzisiejszym w Gazecie Prawnej ukazał się artykuł będący swoistym komentarzem do wczorajszej uchwały Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jak pisze Patryk Słowik głównym problemem jaki uchwała NSA miała rozwiązać jest sposób postrzegania przez sądy administracyjne przepisu wynikającego z art. 89 ust. 1 pkt 2. Stanowi on, iż urządzający gry na automatach poza kasynami gry podlegają […]
W dniu dzisiejszym w Gazecie Prawnej ukazał się artykuł będący swoistym komentarzem do wczorajszej uchwały Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Jak pisze Patryk Słowik głównym problemem jaki uchwała NSA miała rozwiązać jest sposób postrzegania przez sądy administracyjne przepisu wynikającego z art. 89 ust. 1 pkt 2. Stanowi on, iż urządzający gry na automatach poza kasynami gry podlegają karze pieniężnej w wysokości 12 tys. zł od automatu. Przepis ten jest jasny. Jednakże w orzecznictwie różnych sądów pojawiały się problemy z jego zastosowaniem, gdyż przepis ten wynikał z innego przepisu, a mianowicie art. 14 ust. 1, uznany zarówno przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz Sąd Najwyższy za przepis techniczny, który wbrew istniejącym wymogom, nie został notyfikowany. W efekcie przepis ten nie powinien być stosowany.
I tu pojawia się wątpliwość, która podzieliła składy orzekające NSA: czy sam przepis sankcyjny, który wywodzi się z przepisu technicznego również ma charakter techniczny, a zatem powinien być notyfikowany?
Jak już wiemy, w dniu wczorajszym NSA orzekło, że art. 89 ust. 1 pkt 2, a więc ten, który nakłada karę 12 tys. zł od automatu nie jest przepisem technicznym i ma charakter samoistny, zatem można go stosować.
Wpływ na wydane orzeczenie miał także stwierdzony przez Trybunał Konstytucyjny, zdaniem prokurator Prokuratury Krajowej Marię Ziniewicz, cel jaki realizuje przepis sankcyjny. TK stwierdził, że jednym z głównych celów kary administracyjnej jest rekompensata za brak wpływu daniny do budżetu Państwa. Jak mówił w dniu wczorajszym przewodniczący składu orzekającego Janusz Drachal, „projektodawca w uzasadnieniu wskazał, że kara pieniężna ma stanowić swoisty ryczałt. Określono jej wysokość na 12 tys. zł za każdy automat, choć jednocześnie zaznaczono, że kwota ta w większości przypadków jest mniejsza niżeli kwota, która powinna wpłynąć do budżetu.”
Czy to oznacza, że już każdorazowo sądy administracyjne będą orzekać karę 12 tys. zł od automatu? Sędzia Drachal uspokaja i wskazuje, że sądy administracyjne każdy przypadek mają za zadanie rozpatrywać osobno. Inny wyrok może zapaść dla przedsiębiorcy wykazującego poszanowanie prawa, a nie spełniającego wymogów ustawowych z uzasadnionych przyczyn, a inaczej takiego, który od samego początku wykazywał brak szacunku.
Więcej w najnowszym wydaniu Gazety Prawnej.