18.11.2013 00:00

Komisja hazardowa pracuje…

Jeśli wierzyć mediom, które są barometrem nastrojów społecznych, w ostatnim okresie nastąpił spadek zainteresowania pracami tzw. sejmowych komisji śledczych. W opinii publicznej, komisje śledcze to strata czasu i brak możliwości dochodzenia do prawdy. Publiczne posiedzenia komisji budzą niesmak, przeradzają się w partyjne przepychanki, wzajemne połajania, dalekie od celów, jakie stawiali przed sobą autorzy powoływanych komisji.   Nie brak też […]

Komisja hazardowa pracuje…

Jeśli wierzyć mediom, które są barometrem nastrojów społecznych, w ostatnim okresie nastąpił spadek zainteresowania pracami tzw. sejmowych komisji śledczych.

W opinii publicznej, komisje śledcze to strata czasu i brak możliwości dochodzenia do prawdy.

Publiczne posiedzenia komisji budzą niesmak, przeradzają się w partyjne przepychanki, wzajemne połajania, dalekie od celów, jakie stawiali przed sobą autorzy powoływanych komisji.
 

Nie brak też i takich opinii, że mozolne dochodzenie do prawdy, same w sobie może okazać się nudne, jeżeli nie towarzyszą temu sceny „mrożące krew”, polityczne bankructwa czy upadki formacji rządzących.

Udostępnij
dr Franciszek Zalewski - Stowarzyszenie na Rzecz Promowania Odpowiedzialnej Gry

dr Franciszek Zalewski - Stowarzyszenie na Rzecz Promowania Odpowiedzialnej Gry