Kto wygra mecz? Polska!!!
Polska. 8 i 12 września nasza piłkarska reprezentacja grać będzie dwa wyjazdowe spotkania o awans do przyszłorocznych mistrzostw europy w piłce nożnej. Jak nasze szanse oceniają bukmacherzy?
Polska. 8 i 12 września nasza piłkarska reprezentacja grać będzie dwa wyjazdowe spotkania o awans do przyszłorocznych mistrzostw europy w piłce nożnej. Jak nasze szanse oceniają bukmacherzy?
Postanowiliśmy sprawdzić, czy bukmacherzy równie mocno jak my wierzą, w przywiezienie kompletu punktów z Portugalii i Finlandii.
Przyjrzeliśmy się kursom trzech internetowych bukmacherów, z których wyciągneliśmy średnią.
Kursy na sobotni mecz z Portugalią nie napawają optymizmem. Za każdą postawioną na zwycięstwo portugalczyków złotówkę możemy zarobić średnio 1.45 zł. Jeśli postawimy na remis – co zdaniem bukmacherów jest mniej prawdopodobne od zwycięstwa Portugalii – a tak właśnie skończy się mecz, każda złotówka zwróci nam się czterokrotnie.
Prawdziwe kokosy zbijemy w przypadku typowania na reprezentację Polski i jej ewentualnego zwycięstwa; 7 zł – za każdą postawioną złotówkę. To jeden z lepszych kursów tego dnia. Więcej zarobimystawiając m. in. na takie piłkarskie potęgi jak: San Marino, Luksemburg, Macedonia, Islandia, Malta czy Estonia, jeśli oczywiście zwyciężą. Polscy kibice nie patrzą na to z optymizmem.
Środowy pojedynek z Finlandią to już wielka niewiadoma. Średnio 2.50 zł możemy wygrać, za każdą postawioną złotówkę czy to na zwycięstwo polaków czy finów. Tak wysokie kursy, szczególnie na gospodarza meczu (Finlandia), oznaczają niepewność ekspertów bukmacherskich, co do wyniku.
Trzymamy kciuki!!!
