Lost Land of Adventure NAMCO
Mamy na rynku nowy trend tworzenia gier z kopułowym ekranem.
Po Mach Storm i Star Wars Battle Pod przyszła kolej na Last Land Adventure. Miałem okazję troszkę dłużej potestować tę grę na targach EAG 2015 w Londynie i muszę przyznać, że goście z Namco odwalili dobrą robotę.
Automat mieści dwóch graczy, którzy mają do dyspozycji nieograniczona ilość amunicji. Uzupełnianie jej strzałem poza ekran w tym wypadku byłoby prawie niewykonalne. Gra ma za zadanie wywołać niesamowite wrażenia u gracza i generalnie to zadanie spełnia. Szczególnie, gdy ktoś lubi przygodówki. W trakcie gry musimy zbierać skarby i rozwiązywać zagadki na czterech różnych etapach – Jungle Ruins, Scorching Hot Mine, Snowy Mountain oraz Cave and Desert. Po ukończeniu czterech poziomów odblokowuje się piąty – ukryty. Podczas gry pojawiają się power-upy pozwalające na zwiększenie naszego bezpieczeństwa, zdobycie nowej broni, powiększenie punktacji i mocy.
Namco reklamuje Lost land Adventure jako pierwszą videostrzelnicę wyposażoną w kod PIN. Pozwala on graczowi zapisać zaliczony poziom i zdobyte skarby.
Wymiary automatu NAMCO to: SxGxW 2800x2310x2300mm, waga 450kg, pobór mocy 700W.
Tutaj znajdziecie krótki film z gameplayem tej gry.