Mafie bukmacherskie wykorzystały pandemię, by ustawić mecze towarzyskie
Jak powszechnie wiadomo z powodu pandemii koronawirusa odwołane zostały niemal wszystkie rozgrywki piłkarskie na całym świecie. Zdaniem niemieckiego dziennika „Welt” grupy mafijne zajmujące się ustawianiem wydarzeń sportowych wykorzystały ten moment, by zarobić duże pieniądze. W ostatnich dniach podobno zostały sfałszowane mecze towarzyskie rosyjskich i ukraińskich zespołów.
Manipulacja meczami towarzyskimi na Rosji i Ukrainie
Jak donoszą dziennikarze Welt rosyjscy i ukraińscy śledczy zajmują się sprawą kilku spotkań towarzyskich, które podobno zostały ustawione. Co ciekawe oszustwo polegało na tym, że część spotkań, które pojawiły się w ofercie wielu bukmacherów w ogóle się nie odbyły. Sprawę potwierdził już Kierownik ds. Etyki Ukraińskiego Związku Piłki Nożnej, Francesco Baranca.
Francesco Baranca dostrzega związek między rzekomą manipulacją a pandemią koronawirusa, która doprowadziła do odwołania wydarzeń sportowych na całym świecie. Na Ukrainie, podobnie jak w innych ligach europejskich, mecze są zawieszone. Tym samym Baranca jest przekonany, że przestępcy zajmujący się manipulowaniem zakładami bukmacherskimi, zaczęli systematycznie fałszować wyniki meczów z powodu ograniczonej podaży. Jak na razie mówi się tylko o kilku meczach, ale zdaniem szefa ds. Etyki Ukraińskiego Związku Piłki Nożnej skala procederu jest większa: – Nigdy czegoś takiego nie widziałem. Skala oszustw wydaje się naprawdę ogromna.
Mecze widmo
W ostatnich dniach na Ukrainie rzekomo odbyło się kilka spotkań towarzyskich pomiędzy drużynami z niższych klas rozgrywkowych. W dniach 25 i 26 marca bukmacherzy zaoferowali swoim klientom obstawienie czterech takich spotkań. Jednym z nich był mecz FC Berdyansk – SC Tavriya. Według bukmacherów starcie to zakończyło się wynikiem 1:5 po bezbramkowej pierwszej połowie, co tutaj też oczywiście jest bardzo istotne. Jak twierdzi Baranca od operatorów uzyskał wiedzę, że właśnie na to spotkanie wiele osób stawiało duże pieniądze. Stawki były podobno wręcz niewiarygodne.
Ukraiński Związek Piłki Nożnej z tego powodu postanowił skontaktować się z przedstawicielami klubów. To co jednak usłyszał mogło go zdziwić: – Prezesi FC Berdyansk oraz SC Tavriya zapewnili nas, że nic nie wiedzą o tym meczu. Ich zdaniem taki sparing w ogóle się nie odbył – powiedział Baranca.
W piątek o całej sprawie została poinformowana już UEFA, która jeszcze się do tego nie odniosła. Firmy monitorujące rozgrywki dla bukmacherów – Sportradar i Genius Sports początkowo nie odniosły się do sprawy. Dopiero w sobotę rzecznik firmy Genius Sports potwierdził dziennikarzowi Welt w rozmowie telefonicznej, że otrzymał ostrzeżenie od bukmacherów, iż mogło dojść do zmanipulowania czterech spotkań towarzyskich na Ukrainie.
Genius Sports zapewnia. że już rozpoczął własne śledztwo w tej sprawie. Tym samym skontaktował się z ukraińskim związkiem piłki nożnej i zrobi wszystko, by wyjaśnić sprawę jak najszybciej. Z kolei Sportradar, który również miał swoich wysłanników na tych spotkaniach do sprawy jeszcze się nie odniósł.
W jaki sposób mafie manipulują wynikami meczów?
Mafie manipulujące wynikami meczów sparingowych działają zwykle według jednego schematu. Gangsterzy często rejestrują u bukmachera jeden „mecz widmo”. Kilka innych, które odbywają się w tym samym czasie są prawdziwe. Na wszystkie takie spotkania przyjeżdżają jednak wysłannicy Sportradar lub Genius Sports, którzy mają kontrolować przebieg spotkania i przekazywać bukmacherom informacje o wyniku. Aby takie oszustwo doszło więc do skutku, zwiadowca ww. firm także musi być wciągnięty w ten nielegalny proceder.
Często jest tak, że do manipulowania wynikiem wybiera się spotkanie mało znanych drużyn, tak jak w ww. ukraińskim przykładzie. Wówczas mafie organizują teatrzyk, który polega na tym, że faktycznie grają dwie drużyny, ale są one podstawione. Wynajęci ludzie udają piłkarzy i rozgrywają mecz w taki sposób, jaki chcą mafie. Często kluby w takich przypadkach są niewinne, ponieważ nie mają pojęcia, że taki sparing w ogóle miał miejsce.
Trudny czas dla branży bukmacherskiej
Jak wiadomo pandemia koronwirusa sprawiła, że problem mają niemal wszystkie branże. Świat sportu zatrzymał się kilkanaście dni temu i nie wiadomo, kiedy wróci do życia. Ten stan sprawił, że firmy bukmacherskie mają problem z wystawieniem oferty. Tym bardziej więc będą decydowały się na wystawienie kursów na mało popularne spotkania, a takie właśnie są najczęściej manipulowane przez mafie bukmacherskie.
Zgodnie z tym co mówił Kierownik ds. Etyki Ukraińskiego Związku Piłki Nożnej, Francesco Baranca związki sportowe we wszystkich europejskich krajach muszą być czujne, czy na ich terenie nie dochodzi do nielegalnego procederu. Oczywiście wzmożoną czujność przede wszystkim muszą mieć firmy bukmacherskie, ale bez pomocy związków sportowych, firm dostarczających wyniki, a także samych klubów nie uda się zatrzymać lub znacznie wyhamować procederu ustawiania meczów, który w najbliższym czasie na pewno będzie nasilony.