Marcin błyszczy

W weekend odbył się we Wrocławiu trzygwiazdkowy turniej ogólnopolski. Nasz reprezentant Marcin Nitschke nie dał szans rywalom.

Zawody były niezwykle ważne, ponieważ są nieoficjalnymi eliminacjami do mistrzostw świata. Startowało 42. zawodników z kraju, w tym cała kadra Polski.

Nitschke zaczął od wymęczonego zwycięstwa 3:2 nad mało znanym Tomaszem Wrotnym i nic nie wskazywało, że wybuchnie formą w kolejnych pojedynkach. Zielonogórzanin szedł jednak jak burza, rozbijając w końcu w półfinale wielokrotnego medalisty mistrzostw Polski Marka Zubrzyckiego 3:0. Finał, w którym spotkał się z jednym najlepszych w kraju Krzysztofem Wróblem z Wrocławia, to była już prawdziwa lekcja dla rywala. Bez najmniejszych problemów uporał się z przeciwnikiem 3:0.

– Ostatnio pytano mnie, czy jestem biznesmenem, trenerem czy sportowcem. Odpowiadam, że sportowcem i mam nadzieję, że wszystkim to udowodniłem – mówi Nitschke.

Zwycięstwo w tych zawodach bardzo zbliżyło go do wyjazdu na mistrzostwa świata, które odbędą się pod koniec listopada w Austrii. Zielonogórzanin czeka jeszcze na drugi, decydujący turniej z tej serii, który odbędzie się w dniach 23-24 września w Szczecinie. Po nim Polski Związek Snookera i Bilarda Angielskiego wybierze dwóch reprezentantów kraju, którzy na czempionat pojadą powalczyć z najlepszymi.

gazetalubuska.pl