Marco Fu zwycięzcą Grand Prix!
147.pl Marco Fu został zwycięzcą drugiego turnieju rankingowego tego sezonu - Royal London Watches Grand Prix.
Marco Fu został zwycięzcą drugiego turnieju rankingowego tego sezonu – Royal London Watches Grand Prix.
Reprezentujący Hong Kong zawodnik w finale zaskakująco łatwo poradził sobie z faworytem, Ronniem O’Sullivanem. Fu wygrał całe spotkanie 9-6.
„Ronnie zawsze był moim snookerowym idolem. Wiedziałem, że to będzie szybki i otwarty mecz i to sprawiło, że pokazałem to co w mojej grze najlepsze. Nigdy nie zagrałem lepszego spotkania niż to dzisiejsze. Ciężko będzie to powtórzyć w przyszłości.” – powiedział po meczu finałowym Marco Fu.
Jest to pierwszy tytuł rankingowy w 10-letniej zawodowej karierze snookerowej sympatycznego Azjaty.
Trzeba przyznać, że w przekroju całego turnieju Grand Prix, Marco Fu rzeczywiście był najlepszy. W fazie 1/8 finału pokonał aktualnego mistrza świata, Johna Higginsa. W fazie pucharowej zawodów rozgrywanych w Aberdeen pokonał jeszcze Liu Songa i Gerarda Greene’a. W fazie grupowej Azjata przegrał tylko jedno spotkanie – był to mecz ze Stuartem Binghamem.
W całym turnieju Marco Fu wbił aż 9 „setek”, atakował również brejka maksymalnego, co potwierdza jego świetną dyspozycję podczas tych zawodów.
Turniej Grand Prix był drugimi zawodami rankingowymi w tym sezonie i jednocześnie drugimi zawodami wygranymi przez zawodnika spoza pierwszej 16 oficjalnego rankingu snookerowego. Świadczy to o tym, że poziom snookerzystów z Main Touru jest bardzo wyrównany i grono snookerzystów aspirujących do zwycięstw w turniejach rankingowych bardzo się ostatnio poszerzyło.