21.11.2019 23:56

Martin Schmitt ambasadorem STS

STS zaprezentował kolejnego globalnego ambasadora, którym został legendarny skoczek narciarski Martin Schmitt. To trzykrotny medalista olimpijski, dziesięciokrotny medalista mistrzostw świata, wicemistrz świata w lotach narciarskich oraz dwukrotny zdobywca Pucharu Świata w skokach.  Skoczek od jesieni 2019 roku będzie globalnie współpracował z STS na wszystkich rynkach, w których działa bukmacher. Na początku listopada br. STS zaprezentował […]

Udostępnij
Martin Schmitt ambasadorem STS

STS zaprezentował kolejnego globalnego ambasadora, którym został legendarny skoczek narciarski Martin Schmitt. To trzykrotny medalista olimpijski, dziesięciokrotny medalista mistrzostw świata, wicemistrz świata w lotach narciarskich oraz dwukrotny zdobywca Pucharu Świata w skokach. 

Skoczek od jesieni 2019 roku będzie globalnie współpracował z STS na wszystkich rynkach, w których działa bukmacher. Na początku listopada br. STS zaprezentował też innego globalnego ambasadora – byłego bramkarza Petera Schmeichela.

Nasza nowa kampania, której ambasadorem został Martin Schmitt oraz Peter Schmeichel doskonale oddaje wartości marki STS, jakimi są nowoczesność, sportowy charakter oraz dynamika. Martin przez wiele lat toczył fascynujący bój o prym w świecie skoków narciarskich. Jest doskonałym przykładem jak determinacja i odwaga pozwalają osiągać sukcesy. To cechy, które charakteryzują STS m.in. w kwestii ekspansji zagranicznej dlatego współpraca z trzykrotnym medalistą olimpijskim doskonale wpisuje się w naszą strategię globalnej komunikacji mówi Mateusz Juroszek, prezes STS.

STS po wyjściu na zagraniczne rynki potrzebował uwiarygodnienia swojej marki w oczach zachodnich klientów. Będzie mogło mieć to duże przełożenie szczególnie w krajach, w których skoki narciarskie są bardzo popularne. Mateusz Juroszek w wielu medialnych wypowiedziach podkreślał, że STS będzie chciał zyskiwać szeroką ofertą na wybrane dyscypliny sportowe, a skoki narciarskie się do nich zaliczają. Czy trzeci ambasador to tylko kwestia czasu?

Udostępnij
Maciej Akimow

Maciej Akimow