Wszystkie automaty prezentowane przez spółkę Merkur Gaming w Rimini spełniały restrykcyjne włoskie prawo dotyczące gier. Artykuł ustawy „comma 6a” wzięto pod uwagę zarówno przy produkcji znanych już na włoskim rynku automatów AWP „Lucky Cash” i „Sphinx Gold”, ale także w nowościach firmy „Lucky Cash Diamante” i „Sphinx Diamante”.
Nic zatem dziwnego, że włoski partner Merkura, Alberto Stolfi z firmy International Games Trade (IGT), mógł powiedzieć: „Ogrone zainteresowanie klientów raz jeszcze potwierdziło, że automaty Gauselmanna to unikalne połączenie najwyższej jakości systemów bębnowych z topową elektroniką”.
Zresztą nie tylko włoscy operatorzy pojawiali się licznie na stoisku IGT, nasz redakcyjny aparat uchwycił tam także szefostwo austriackiego Novomatica. Czyżby konkurencja podpatrywała źródła sukcesów Grupy Gauselmanna we Włoszech?
Na zdjęciu: Ryszard Presch (dyr. zarządzający Novomatic’a), Rolf Klug (Merkur) i prof. Johann F. Graf (twórca Novomatic’a) w trakcie rozwiązywania zagadki Sphinxa.