Misja w głąb Streszczenie prezentacji – Chris Jones, PR – ATEI, Scott & Jones Communications
ATEI posiada długą i wyróżniającą się historię. Obejmuje ona osiem dziesięcioleci, zajmowała sześć różnych miejsc, pokonała kilka poważnych przeszkód, dawała odzew na trendy rynkowe i rozwinęła się wspólnie z gałęziami przemysłu, które obsługuje.
ATEI posiada długą i wyróżniającą się historię. Obejmuje ona osiem dziesięcioleci, zajmowała sześć różnych miejsc, pokonała kilka poważnych przeszkód, dawała odzew na trendy rynkowe i rozwinęła się wspólnie z gałęziami przemysłu, które obsługuje. W rzeczywistości tylko wydarzenie takie jak Druga Wojna Światowa potrafiło powstrzymać jej rozwój – i to tylko na chwilę!
Dane liczbowe pokazują, że dzisiejsza ATEI jest całkowicie innym produktem niż jej poprzedniczki z wczesnych latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku.
Liczba odwiedzających zwiększyła się o 300% od roku 1991, zagraniczna reprezentacja o 473%. Przeszliśmy od 7.500 metrów kwadratowych (80.700 stóp kwadratowych) w Narodowym Hallu Olimpii do 12,558 tys. metrów kwadratowych (135,125 tys. stóp kwadratowych) na Earl’s Court, zwiększenie o 67%. I być może tak samo odkrywczo, zainteresowanie mediów maszyn do gry na monety wykazało, że frekwencja na ATEI zwiększyła się o zapierające dech w piersiach 2,233 tys.%.
Rok 2006 był rokiem przełomowym, w którym po raz pierwszy liczba międzynarodowych wystawców na ATEI przewyższyła wystawców ze Zjednoczonego Królestwa.
Podczas gdy ogólna liczba wystawców w okresie od 1998 do 2006 wzrosła o 47,4%, proporcja wystawców zagranicznych wzrosła o 106,6% w porównaniu do 14,1% w przypadku wystawców ze Zjednoczonego Królestwa.
Mówiąc w skrócie, mamy do czynienia z wystawą, która rozkwitła z czegoś co było zamkniętą w sobie, średniego rozmiaru narodową wystawą z pojawiającymi się tu i ówdzie zwiedzającymi z zagranicy, w gwarny, kosmopolityczny rynek, na którym liczba międzynarodowych wystawców jest większa niż wystawcy, którzy ściągnęli ze Zjednoczonego Królestwa.
Frekwencja na ATEI 2006 wyniosła 15,114 i była trzecią najwyższą w historii obejmujące osim dziesięcioleci. A frekwencja międzynarodowych przybyszy z 96 państw wyniosła 5.553, najwyższa jak dotąd.
Patrząc z wierzchu, wystawa w 2006 roku była wydarzeniem, z którego każdy organizator wystaw mógłby być dumny – lecz w rzeczywistości, jak dobra była, jakie były ukryte symptomy?
Wystawy są jedynie odbiciem gałęzi przemysłu, którym służą. Pomimo, że frekwencja międzynarodowa wzrastała z roku na rok od roku 2002, a od roku 1991 wzrosła o 473%, liczba krajowa pozostała statyczna, zmieniająca się szczytami i niżami.
Niektórzy obserwatorzy argumentują, że utrzymywanie poziomu frekwencji ze Zjednoczonego Królestwa na tle nieprzyjaznego pejzażu biznesu jest sukcesem w samym w sobie.
Trendy są prawdziwą walutą wystawy. Określają one wygląd produktów, ich konstrukcje oraz podstawowe propozycje, zarówno dla wystawców jak i odwiedzających.
Chris Jones
Więcej Automaty
Drugie kasyno online coraz bliżej? Po słowach ministra pojawiają się kolejne potwierdzenia
Minister Aktywów Państwowych Wojciech Bałczun oficjalnie przyznał, że Totalizator Sportowy rozważa uruchomienie nowych kasyn internetowych pod innymi markami. To pierwsze potwierdzenie na tak wysokim szczeblu, że Total Casino nie musi pozostać jedyną państwową marką w segmencie legalnego hazardu online.