Mleko z automatu
Na jednej z cieszyńskich ulic pojawił się dobrze znany już w Czechach mlekomat. Można w nim kupić mleko prosto od krowy. Jego właścicielem jest rolnik ze Zbytkowa na Śląsku Cieszyńskim, który sprzedaje w nim dziennie ok. 50 litrów mleka po 3 zł za litr.
Na jednej z cieszyńskich ulic pojawił się dobrze znany już w Czechach mlekomat. Można w nim kupić mleko prosto od krowy. Jego właścicielem jest rolnik ze Zbytkowa na Śląsku Cieszyńskim, który sprzedaje w nim dziennie ok. 50 litrów mleka po 3 złote za litr.
Mlekomaty cieszą się u naszych czeskich sąsiadów ogromnym powodzeniem, stoją w pobliżu centrów handlowych i w innych ruchliwych miejscach. Działają na takiej samej zasadzie jak automaty do sprzedaży coli czy słodyczy, a sprzedawane jest w nich zdrowe, świeże mleko prosto od krowy dostarczane codziennie przez rolników.
Mlekomaty to pomysł czeskich farmerów, którzy postanowili w ten sposób walczyć z niskimi cenami skupu mleka. Automaty umożliwiają im sprzedaż mleka bez pośredników wymuszających niskie ceny. Automaty ze świeżym mlekiem można spotkać także m.in. w Austrii i we Włoszech.
Jak działa mlekomat? Do specjalnego pojemnika trafia niepasteryzowane mleko prosto od krów z gospodarstwa. Jest ciągle schładzane, bo inaczej bardzo szybko by skwaśniało. – Jest też cały czas mieszane, bo inaczej jedni klienci dostaliby samą śmietanę, a inni tylko chude mleko – wyjaśnia gospodarz.
