Monopol nielegalny w UE
Europejski Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu opowiedział się przeciwko monopolom na hazard w internecie. Czy planowana na kwiecień nowelizacja ustawy o grach.....okaże się operacją fiasko?
Europejski Trybunał Sprawiedliwości opowiedział się przeciwko monopolom na hazard w internecie. We wtorek odbyła się rozprawa, gdzie decyzją trybunału uznano za nielegalne decyzje rządu włoskiego zabraniające, przyjmowania zakładów on-line, w firmie nieposiadającej lokalnego zezwolenia we Włoszech.
Massimiliano Placanica i dwóch innych włoskich przedsiębiorców rozstawiało po lokalachlokalach terminale umożliwiające zawieranie zakładów on-line za pośrednictwem mającej siedzibę w Wielkiej Brytanii spółki Stanley Leisure. Po kontroli włoskiej Policji przedstawiono im zarzuty z kodeksu karnego, ponieważ Stanley nie posiada lokalnej licencji na prowadzenie zakładów on-line.
Złożony z 11 osób skład sędziowski Europejskiego Trybunału Sprawiedlości w Luksemburgu w uzasadnieniu decyzji podał: ” Włoskie prawo karne, zabraniające przyjmowania zakładów za pośrednictwem zagranicznych spółek jest niezgodne z prawem unijnym“
Dając tym samym jasno do zrozumienia, że posiadająca zezwolenie w Wielkiej Brytanii firma działała całkowicie legalnie oferując swoje usługi obywatelom innego kraju.
W Polsce planowane jest wprowadzenie podobnych obostrzeń jak te we Włoszech. Monopol na zakłady on-line ma dostać Totalizator Sportowy. To, że takie rozwiązanie jest niewykonalne choćby z technicznego punktu widzenia informował niedawno Instytut Globalizacji. Orzeczenie Trybunału może jednak spowodować, że bukmacherzy oferujący swoje serwisy w języku polskim chętnie będą procesować się polskim rządem.
Operatorzy on-line np.: Ladbrokes, otwarcie krytykują od kilku lat monopole krajowe państw członkowskich np.: we Niemczech i Francji.
Operatorzy on-line już przyklasneli, nadając temu wydarzeniu rangę precedensu, niewątpliwie racja jest po ich stronie.
„Jesteśmy bardzo zadowoleni, że Trybunał stanął po stronie prywatnych operatorów, dyskryminowanych przez władze poszczególnych państw. Unibet ma nadzieje, że przyśpieszy to demonopolizację tego sektora w niektórych państwach członkowskich. Mamy nadzieje, że pozwoli to na stworzenie jednego wspólnego rynku hazardowego w Europie“ – powiedział Petter Nylander, dyrektor generalny Unibet.
Na kwiecień planowana jest nowelizacja Ustawy o grach losowych i zakładach wzajemnych. W planach Ministerstwa Finansów jest utworzenie monopolu na hazard on-line, powierzając jego organizację Totalizatorowi Sportowemu.
Jak widać po decyzji Trybunału, nie dość że takie rozwiązanie jest niezgodne z prawem unijnym, to jeszcze zamiast przynosić dochody, prawdopodobnie zakończy się lawiną kosztownych procesów.
Europa podąża drogą demonopolizacji, czego niestety zdają się nie dostrzegać politycy. Tak więc zamiast kroku w przód, cofamy się do tyłu.
„Projekt ustawy powinien być gotowy do końca kwietnia, ale termin może się przesunąć, jeśli będą potrzebne dodatkowe ekspertyzy prawne. Dotyczy to zwłaszcza kwestii hazardu w Internecie – mówi dzisiejszej „Rzeczpospolitej” Jakub Lutyk, rzecznik resortu finansów.