07.10.2010 00:00

Najprawdopodobniej tak musi być

"Najprawdopodobniej na następnym posiedzeniu przeprowadzimy debatę nad sprawozdaniem (komisji "hazardowej"), w części jawnej i utajnionej. Tak musi być" - podkreślił Schetyna.

Udostępnij

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna poinformował, że prokurator generalny nie zgodził się na odtajnienie załączników do sprawozdania hazardowej komisji śledczej. Debata nad raportem komisji odbędzie się prawdopodobnie na następnym posiedzeniu Sejmu – w częściach: jawnej oraz utajnionej.

Schetyna powiedział w środę, że ponownie otrzymał negatywną odpowiedź od prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta w sprawie odtajnienia części załączników do zdań odrębnych do sprawozdania hazardowej komisji.

„Najprawdopodobniej na następnym posiedzeniu przeprowadzimy debatę nad sprawozdaniem (komisji), w części jawnej i utajnionej. Tak musi być” – podkreślił Schetyna.

Część obrad w sprawie raportu komisji zostanie utajniona. Do przyjętego w sierpniu sprawozdania komisji złożone zostały zdania odrębne; jedno z nich, autorstwa posłów PiS – Beaty Kempy i Andrzeja Dery – zawiera informacje objęte tajemnicą śledztwa.

Sprawozdanie przedstawi szef komisji Mirosław Sekuła (PO). Raport ze zdaniami odrębnymi liczy blisko 800 stron. Wynika z niego, że politycy PO nie brali udziału w nielegalnym lobbingu w sprawie tzw. ustawy hazardowej, choć ich zeznania były momentami mało wiarygodne. Własne wersje przedstawili posłowie PiS, Lewicy, PSL, a także PO. Opozycja wskazywała na nielegalny lobbing polityków PO podczas prac nad ustawą o grach i zakładach wzajemnych.

 

 

 

Udostępnij
PAP

PAP